Omal nie zabił dwóch młodych kobiet, bo był pijany. Czeka go więzienie?

Trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie 23-latek, który kilka dni temu doprowadził do wypadku w Tymbarku. Pijany wsiadł za kółko. Ciężko ranne zostały dwie kobiety, które z nim jechały.

Przypomnijmy, że do wypadku doszło w Tymbarku 24 sierpnia, tuż przed pierwszą w nocy. Prowadzony przez 24-latka Volkswagen Touran, nagle zjechał na lewy pas jezdni, a potem stoczył się z nasypu drogi i na pobliskim polu zatrzymał się na dachu.

Ciężko ranne zostały dwie pasażerki, dwudziesto- i szesnastolatka. Pierwszą z kobiet trzeba było pilnie śmigłowcem przetransportować do szpitala w Tarnowie, nastolatkę pogotowie zabrało do szpitala w Limanowej. Kierowca z wypadku wyszedł bez szwanku. Okazało się, że był pijany.

Czytaj też To straszne! Czteroletni chłopczyk wpadł pod auto, bo matka była pijana

Badanie alkotestem, wykazało, że miał w organizmie 1,8 promila alkoholu. Został zatrzymany. Teraz wiadomo, że na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Limanowej wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu.

czytaj też To jak koszmarny sen! Znowu zderzenie osobówki z tirem [ZDJĘCIA]

- Mężczyzna odpowie za spowodowanie wypadku oraz jazdę pod wpływem alkoholu – informuje limanowska policja. - Grozi mu do dwunastu lat więzienia.

[email protected] fot. OSP Tymbark

Skomentuj