Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
17/01/2022 - 11:30

O krok od tragedii... Wpadł do potoku i nie mógł wyjść. Przygniotła go barierka

Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w niedzielę w Starym Sączu. Przechodzący ulicą Parkową mężczyzna wpadł do potoku i został przygnieciony przez barierkę. Uratowała go pomoc strażaków, po której został przewieziony do szpitala.

Takie zdarzenia uświadamiają nam tylko jak bardzo na każdym kroku musimy uważać. Chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii. Na szczęście w opisywanym przypadku udało się jej uniknąć. Sytuacja była jednak bardzo niebezpieczna.

Chwilę po godzinie 16 sądeccy strażacy zostali wezwani do Starego Sącza. Tym razem nie chodziło jednak o pożar ani wypadek samochodowy. Jak się okazało, po przybyciu na miejsce, w potoku obok ulicy Parkowej leżał mężczyzna. Był uwięziony przez barierką oddzielającą jezdnię od osuwiska, która go przygniotła.

Natychmiast rozpoczęła się akcja ratunkowa, w której uczestniczyła również jednostka OSP Stary Sącz. Poszkodowany był przytomny i został wydobyty z wody na noszach. Strażacy udzielili mu wsparcia psychicznego. Na miejscu, obecna była także karetka pogotowia, która zabrała mężczyznę do szpitala.

Przechodząc obok podobnych osuwisk musimy zachowywać szczególną ostrożność. Tym bardziej jeśli obok jezdni nie ma chodnika. Metalowe barierki ostrzegają wówczas, by nie podchodzić zbyt blisko skarpy. Stanowi to duże niebezpieczeństwo, co najlepiej widać po przykładzie ze Starego Sącza. ([email protected], fot.: PSP Nowy Sącz)







Dziękujemy za przesłanie błędu