Nowy Sącz: znowu kolizja na rondzie Solidarności. Jeden z kierowców uciekł
Który to już raz piszemy o wypadku na rondzie Solidarności w Nowym Sączu? Tym razem jeden z kierowców uciekł z miejsca zdarzenia. Może mieć spore problemy.
Rondo Solidarności w Nowym Sączu tu miejsce, gdzie co miesiąc dochodzi do kolizji lub poważnych wypadków. Kierowcy często nie zwracają uwagę na sygnalizację świetlną, chcą przejechać jak najszybciej i wymuszają pierwszeństwo. To może cię zainteresować: Na rondzie Solidarności stanie fotoradar. Koniec z jazdą na czerwonym świetle!
Do kolejnej kraksy na rondzie doszło w piątek wieczorem. Zderzyły się tutaj dwa samochody osobowe. Jeden z kierowców uciekł z miejsca zdarzenia. Służby zastały na miejscu tylko drugiego uczestnika zdarzenia drogowego, któremu, na szczęście, nic się nie stało. Jeśli policja odnajdzie sprawcę, może zostać on ukarany mandatem. ([email protected], fot. RG – ilustracyjna)