Nowy Sącz: Strażackie wozy przy „Ciuciubabce”. Co się stało?
Jeszcze dzisiaj strażacy usuwali skutki porywistego wiatru, który szalał w regionie w ten weekend. Dzisiaj, po godz. 10.40 ratownicy pospieszyli do „Ciuciubabki” w Nowym Sączu. Gwałtowny podmuch wiatru naderwał fragment blachy pokrywającej dach tego budynku.
Strażacy błyskawicznie dotarli w rejon ul. Staszica i Jagiellońskiej. Nieopodal budynku stanął wóz strażacki z długa drabiną. Ratownicy wyszli po niej na dach i przymocowali oderwany fragment blachy.
Zobacz także: Burzowa nawałnica w regionie. Drzewa kładły się pod naporem wiatru
Na czas trwania akcji policjanci wstrzymali ruch na ul. Staszica. Działania trwały godzinę.
Kolejne wezwanie o pomoc związane z usuwaniem skutków porywistego wiatru dyżurni PSP w Nowym Sączu otrzymali w niedzielne przedpołudnie, około godz. 11.50.
Wozy strażackie pomknęły tym razem w rejon ul. Rzemieślniczej i Stolarskiej. Uszkodzone przez wiatr metalowe ogrodzenie tarasowało jezdnię. Jego elementy zostały usunięte.
(MACH), Fot. JB.