Nowy Sącz: Finał sprawy narkotykowej. Dwóch podejrzanych w areszcie

Wieczorem 14 grudnia ubiegłego roku policjanci wraz z funkcjonariuszami Straży Granicznej z Nowego Sącza siłowo weszli (nikt nie reagował na żądanie otwarcia drzwi) do mieszkania zajmowanego przez mężczyznę podejrzewanego o posiadanie narkotyków.

- Mundurowi mieli w rękach prokuratorski nakaz zatrzymania, a gdy weszli do środka, zastali tam nie tylko 26-letniego mężczyznę, ale również młodą kobietę, której rodzina zgłosiła zaginięcie – powiedziała portalowi Sądeczanin.info mł. asp. Iwona Grzebyk Dulak, rzecznik prasowy sądeckiej policji. – Jak okazało się kobieta przebywała tam z własnej woli.

Policjanci przeszukali mieszkanie i zabezpieczyli ponad 430 gramów marihuany, ponad 36 gramów amfetaminy, dopalacze, a także wyroby tytoniowe bez polskiej akcyzy, paralizator, telefony, laptopy oraz wagi elektroniczne i woreczki strunowe.

- Dwudziestosześciolatek został zatrzymany – dodaje rzeczniczka sądeckiej policji. - Usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków, jak również ich udzielania osobie małoletniej.

Policjanci jeszcze w grudniu ubiegłego roku zatrzymali drugiego mężczyznę - 32 latka, który miał być zamieszany w tę sprawę.

- Zebrany przez funkcjonariuszy obszerny materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu zarzutów zmuszania przemocą i groźbą dwóch świadków do zmiany złożonych w tej sprawie zeznań – mówi rzeczniczka sądeckiej policji.

Prowadzone dochodzenie miało swój finał w marcu bieżącego roku, gdy zatrzymano związanego z tą sprawą 25-latka i przedstawiono mu zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków.

Prokuratura i policja zwróciły się z wnioskiem do sądu o zastosowanie wobec dwóch mężczyzn, zatrzymanych w grudniu ub. r. aresztu tymczasowego na trzy miesiące. Sąd przychylił się do tego wniosku.

Dwóch podejrzanych trafiło do aresztu na trzy miesiące. Jednak za popełnione przestępstwa grozi im znacznie więcej  - jednemu z mężczyzn do 10 lat pozbawienia wolności za posiadanie znacznych ilości narkotyków oraz ich udzielanie osobie małoletniej, natomiast drugiemu, za zmuszanie świadków do zmiany zeznań – do 5 lat więzienia.

Wobec trzeciego z mężczyzn, zatrzymanego w marcu tego roku sąd zastosował dozór policji i zakaz opuszczania kraju.

Opr. (MACH), Fot. KMP w Nowym Sączu.