Niszczyłeś plakaty wyborcze? Jeszcze może zapukać do ciebie policja

Choć do wyborów parlamentarnych jeszcze kilka tygodni, to kandydaci do Sejmu i Senatu już wieszają plakaty i banery. Niektóre są już zdewastowane. Sądeccy policjanci wciąż ustalają osoby, które są odpowiedzialne za niszczenie materiałów wyborczych podczas ostatniej kampanii do Parlamentu Europejskiego. Niewykluczone, że funkcjonariusze w najbliższych dniach zapukają do drzwi kolejnych wandali.

Od ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego minęło już kilka miesięcy. W maju podczas zaciętej kampanii wyborczej sądeccy policjanci wielokrotnie otrzymywali zgłoszenia o uszkodzonych billboardach, banerach i plakatach. Funkcjonariusze na bieżąco podejmowali działania, które miały zapobiegać dewastacji. Udało im się ustalić osoby, które niszczyły materiały wyborcze. W ich sprawie zostały skierowane wnioski do sądu o ukaranie. Niewykluczone, że w najbliższych dniach funkcjonariusze zapukają do domów kolejnych wandali.

- Podczas trwania kampanii wszelkie materiały wyborcze, zawierające oznaczenia komitetów wyborczych, podlegają ochronie prawnej, czyli nie można ich niszczyć, zamalowywać ani usuwać. Za takie zachowania grozi kara grzywny do 5 tysięcy złotych, kara aresztu albo pozbawienia wolności – przestrzega Aneta Izworska z biura prasowego sądeckiej policji.

RG [email protected], fot. arch. Sadeczanin.info

Skomentuj