Kobieta potrącona na pasach przegrała walkę o życie. Zmarła w szpitalu

Nie żyje kobieta, która w środę 18 stycznia została potrącona przez samochód. 67-letnia mieszkanka Nowego Sącza została zabrana na sygnale do szpitala. Lekarze walczyli o jej życie, ale niestety jej stan był bardzo poważny. Nie udało się jej uratować.

Zobacz także: Krew na jezdni. Kobieta została potrącona przez samochód [ZDJĘCIA]

Przypomnijmy. Kobieta przechodziła przez pasy na ulicy Limanowskiego, tuż obok sądeckiego Elektryka. Wtedy wjechał w nią samochód marki rover. Autem kierował 29-letni mężczyzna, który był roztrzęsiony i przerażony. Uderzenie było tak silne, że samochód odrzucił kobietę kilka metrów dalej.

Policjanci przebadali kierowcę alkomatem. Okazało się, że był trzeźwy. Dodatkowo wypytali świadków, którzy widzieli potrącenie. Jedni twierdzą, że to kobieta wtargnęła na jezdnię wprost pod nadjeżdżający samochód. Z kolei inni świadkowie mówią, że to kierowca jechał zbyt szybko i nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Jak było naprawdę wyjaśnią policjanci.

- Piesi przed wejściem na przejście powinni się dokładnie i uważnie rozglądnąć, podobnie jak kierowcy, którzy dodatkowo w rejonie przejścia dla pieszych powinni zmniejszyć swoją prędkość - apeluje Justyna Basiaga z sądeckiej policji.

RG [email protected] Fot. RG