Jechała za szybko, teraz grozi jej 10 lat więzienia. Nie uwierzycie, co zrobiła!

Nie najlepiej zapamięta końcówkę lutego mieszkanka powiatu suskiego. Kobieta podróżując samochodem jechała zdecydowanie za szybko. Przekroczyła dozwoloną prędkość o 24 km/h. Przejeżdżając przez Skomielną Białą, zwróciła na siebie uwagę myślenickich policjantów, którzy niezwłocznie zatrzymali ją do kontroli drogowej. Za popełnione wykroczenie groził jej mandat, jednak 54-latka postanowiła inaczej załatwić sprawę.

- Zamiast zgodnie z poleceniem funkcjonariuszy pozostać w swoim samochodzie na czas kontroli, podeszła do radiowozu, oświadczyła, że śpieszy się do domu i przez uchyloną szybę wrzuciła do policyjnego pojazdu 200 złotych. Jej działanie przyniosło jednak odwrotny skutek. Zamiast do domu, trafiła do myślenickiej komendy – informuje mł. asp. Dawid Wietrzyk z myślenickiej policji.

Zobacz też Nie żyje student, miał zaledwie 22 lata. Uczelnia pogrążona w żałobie

54-latka usłyszała zarzuty próby wręczenia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Wkrótce stanie przed sądem. Grozi jej nawet 10 lat więzienia.

- Kierującej nie ominął również mandat karny za popełnione wykroczenie w wysokości 300 złotych i 5 punktów karnych – dodaje policjant. ([email protected] Fot. Ilustracyjna KMP Nowy Sącz)