Grybów: Niby nic, taka sobie kolizyjka a lewoskręt wyłączony z ruchu

Przed godziną 23. W Grybowie, na ulicy Kościuszki doszło do kolizji dwóch aut i choć nie stało się nic wielkiego, lewoskręt przed światłami trzeba było wyłączyć z ruchu. Dlaczego?

Zgłoszenie o kolizji wpłynęło do służb ratunkowych dokładnie o godzinie 22.44. – W kolizji brały udział dwa pojazdy na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną na ulicy Kościuszki. Volkswagen golf wjechał w tył poprzedzającego go audi – relacjonuje oficer dyżurny KM PSP w Nowym Sączu.

Zobacz też: Prawie północ, maluchy same na balkonie, bo rodzice poszli w długą…

Już na miejscu okazało się, że choć pojazdami podróżowały aż cztery osoby, żadnej nic się nie stało, żadna na nic się nie uskarżała. Powodem zajścia była prawdopodobnie nieuwaga kierowcy golfa, który nie zachował należytej odległości od poprzedzającego go pojazdu.

Zobacz też: Zasnął za kierownicą a auto roztrzaskało się o drzewo. Przeżył? [ZDJĘCIA]

Auta po zdarzeniu stały w takim miejscu, że w na czas wyjaśniania zdarzenia i akcji ratunkowej trzeba było wyłączyć z ruchu pas lewoskrętu. Na szczęście z powodu później pory nie spowodowało to większych utrudnień w ruchu.

W akcji brały zastępy strażaków z OSP KSRG Grybów - Biała W, z JRG1 Nowy Sącz oraz policja i pogotowie.

ES [email protected] Fot.: OSP Grybów

Skomentuj