Groźny wypadek na drodze powiatowej. Ich podróż zakończyła się fatalnie

W środę, po godzinie szesnastej, na drodze powiatowej w Rożnowie doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Samochód Renault najechał na tył osobowego Opla Zafiry, którego kierowca skręcał. Oba auta zostały dość poważnie uszkodzone. Podróżowali nimi sami kierowcy, którzy samodzielnie opuścili pojazdy jeszcze przed przybyciem służb ratunkowych.
Zobacz też Tragiczny finał poszukiwań, znaleźli jego ciało. Policja nie ma żadnych wątpliwości
Już po chwili na miejsce dotarła straż pożarna z Rożnowa. Chwilę później policja i straż z Nowego Sącza. Przez jakiś czas na powiatówce były utrudnienia. Ruch odbywał się wahadłowo.
- Samochód Renault stał na drodze. Miał uszkodzony przód, na jezdnię wyciekał płyn. Z kolei Opel znajdował się na zatoczce poza drogą. Miał rozbity tylny zderzak i oderwane koło - powiedział nam Marian Marszałek z Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
Zobacz też To jego ciało wyłowili z jeziora w Czchowie. 46-letni sądeczanin zaginął kilka miesięcy temu
Zobacz też Tragedia! Najpierw znaleźli samochód, a chwilę później leżące w zaroślach zwłoki
W trakcie prowadzonych przez policjantów i strażaków czynności, kierujący samochodem Renault nagle źle się poczuł. Zaczął skarżyć się na ból prawego kolana. Strażacy udzielili mu pomocy i wezwali pogotowie ratunkowe. Po przebadaniu przez ratowników medycznych, poszkodowany kierowca pozostał na miejscu, nie został zabrany do szpitala.
[email protected] fot. OSP Rożnów