Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
13/06/2020 - 10:35

Drewniany budynek spłonął doszczętnie. Czy to sprawka podpalacza?

Gorliccy strażacy przez kilka godzin gasili pożar drewnianego budynku w Bieczu. Niestety wszystko spłonęło doszczętnie. To już drugi pożar w ciągu kilku tygodni na tej samej ulicy. Niewykluczone, że ktoś celowo podpalił budynek.

Co było przyczyną pożaru, który minionej nocy wybuchł w Bieczu? Czy ktoś celowo podpalił drewniany budynek? Jak na razie te pytania pozostają bez odpowiedzi. Gorliccy policjanci będą próbowali odpowiedzieć na nie.

Zobacz też Wszystko spłonęło. Ktoś celowo podpalił budynek?

Było wpół do pierwszej w nocy, jak w gminie Biecz zawyły syreny strażackie, które mogły oznaczać tylko jedno – stało się jakieś nieszczęście. Strażacy z Biecza, Korczyny i Grudnej Kępskiej szybko zbiegli się do remiz i ruszyli na ulicę Belną Górną, gdzie według osoby zgłaszającej, płonie drewniany budynek mieszkalny.  

Po kilkunastu minutach pierwsze zastępy dotarły na miejsce. Niestety budynek był już cały w ogniu. Obiekt od jakiegoś czasu stał pusty, nikt w nim nie mieszkał. W pobliżu znajdował się inny drewniany budynek, który był zagrożony.

Strażacy natychmiast zaczęli gasić pożar, polewając wodą płonący dom. Niestety niewiele udało się uratować. Budynek był wykonany z drewna i ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał. Wszystko spłonęło doszczętnie. Na szczęście nikt nie ucierpiał w pożarze.

To już drugi pożar na tej samej ulicy w ostatnim czasie. Przypomnijmy. 21 maja w nocy doszło do identycznej sytuacji. Palił się drewniany budynek. Niestety wszystko spłonęło doszczętnie. Niewykluczone, że w gminie Biecz grasuje piroman, który celowo podpala niezamieszkałe budynki.

RG [email protected], fot. Biecz 998







Dziękujemy za przesłanie błędu