Zaloguj się
Dlaczego nie używamy kierunkowskazów? Ryzykujemy!
Używanie kierunkowskazów to niezbędny element bezpiecznej jazdy i sposób informowania innych uczestników ruchu o zamierzonych manewrach. Sygnalizowanie planowanych działań może uchronić przed kolizją, zwłaszcza w przypadku, kiedy inny samochód znajduje się w tzw. martwym punkcie, czyli jest niewidoczny w lusterkach pomimo tego, że w rzeczywistości jedzie tuż obok. Gdy inny kierowca zauważy kierunkowskaz, ma czas na reakcję - zdąży zwolnić lub w inny sposób zasygnalizować swoją obecność w pobliżu.
Nie tylko korzystanie z kierunkowskazów jest istotne. Równie ważny jest sam moment sygnalizowania manewru. Zbyt wczesna aktywność może zmylić innych uczestników ruchu drogowego, z kolei zbyt późne włączenie kierunkowskazu pozbawia kierowców szansy na odpowiednią reakcję.
O powody, dla których nie używamy kierunkowskazów, pytamy Sądeczan. Mieszkańcy rzadko używają kierunkowskazów w nocy, kiedy nie ma ruchu, ponieważ - jak twierdzą - nie ma takiej potrzeby. Najbardziej denerwuje ich, kiedy kierowcy nie sygnalizują, że będą zjeżdżać z ronda. Używanie migaczy podczas manewru cofania także nie jest powszechną praktyką.
O tym jak ważne jest używanie kierunkowskazów, rozmawiamy z egzaminatorem Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Nowym Sączu, Krzysztofem Leśniakiem.
- Brak zasygnalizowania manewru zmiany kierunku jazdy stwarza zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. Dwukrotne popełnienie tego samego błędu na egzaminie na prawo jazdy skutkuje negatywnym wynikiem - wyjaśnia Krzysztof Leśniak.
Dobra polska marka.
— Marzena Paczuska (@MarzenaPaczuska) December 12, 2019
Projekt likwidacji wykonany! https://t.co/5syMsUsnT2
W Nowym Sączu mamy różne rodzaje skrzyżowań o ruchu okrężnym. Klasycznym przykładem jest nowe rondo pod zamkiem. Obowiązek zasygnalizowania manewru opuszczenia ronda jest oczywisty. Problemy pojawiają się w przypadku ronda kwadratowego. Na skrzyżowaniach dodatkowo oznaczonych znakiem ustąp pierwszeństwa przejazdu kierowcy znajdujący się na rondzie mają pierwszeństwo wobec tych, którzy dopiero zamierzają na nie wjechać. Znaki poziome (pasy ruchu) wyznaczają wówczas kierunek jazdy.
Sądeczanie najczęściej nie używają kierunkowskazów, ponieważ nie widzą sensu sygnalizowania manewrów skrętu bądź zmiany pasa ruchu, zwłaszcza w nocy, kiedy natężenie ruchu jest niewielkie. Często, jak twierdzą, nie robią tego z lenistwa.
Zgodnie z art. 22 ust. 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru. Uczestnik ruchu, który nie stosuje się do wymogów przewidzianych w ustawie, popełnia wykroczenie.
K.K., [email protected], fot. pixabay.com
