To cud, że przeżył. Nadział się na metalowy szlaban
Zawracając autem, trafił na wystający szlaban, który przebił pojazd na wylot. Kierujący cudem uniknął śmierci. Pogotowie ratunkowe zabrało rannego mężczyznę do gorlickiego szpitala.
Gorliccy policjanci ustalają przyczyny i okoliczności dramatycznego wypadku, który w miniony czwartek przed godziną osiemnastą wydarzył się nad zalewem w Klimkówce. Mężczyznę kierującego Toyotą prawdopodobnie oślepiło słońce i nie zauważył wystającego szlabanu. Uderzył w niego samochodem. Szlaban przebił pojazd na wylot.
Poszkodowany mężczyzna doznał urazu twarzy. Jego stan był bardzo poważny. Co chwilę tracił przytomność. Załoga karetki pogotowia ratunkowego udzieliła mu pomocy, a następnie przewiozła do gorlickiego szpitala.
Przez wiele godzin na miejscu wypadku pracowali gorliccy strażacy i policjanci, którzy ustalali, jak doszło do tego nieszczęścia. ([email protected] Źr. i Fot. OSP Ropa)