To, co zrobił w pociągu, nie mieści się w głowie. Na stacji czekała na niego policjaRafał Gajewski05.09.2023, 13:25Awanturował się, był agresywny i głośno krzyczał. Używał wulgarnych słów, zakłócał pracę personelowi i spokój pasażerom. Gdy pociąg zatrzymał się na stacji w Bobowej, tam czekała już na niego policja. Jak się okazało, mieszkaniec Grybowa był już wcześniej poszukiwany przez stróżów prawa. pociągBobowaawantura