Co się wydarzyło w Uściu Gorlickim? Poszkodowany mężczyzna jest w śpiączce
Co się stało w miniony weekend nad Jeziorem Klimkowskim w Uściu Gorlickim? Na to pytanie próbują odpowiedzieć gorliccy policjanci, którzy prowadzą w tej sprawie dochodzenie. W minioną niedzielę około godziny 10.30 na działce rekreacyjnej przy domku letniskowym znaleziono 66-letniego mężczyznę. Jak się okazało był to mieszkaniec Uścia Gorlickiego, który został znaleziony przez córkę. Jego stał był bardzo ciężki.
Zobacz też Dramat w Piwnicznej. Poszkodowany mężczyzna był reanimowany
Na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował nieprzytomnego mężczyznę do krakowskiego szpitala. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w nocy z soboty na niedzielę w domku miała odbywać się impreza. O północy goście opuścili budynek i 66-latek pozostał w nim sam. Wszystko wskazuje na to, że w nocy spadł z niezabezpieczonego barierkami balkonu na wybetonowany taras i doznał poważnych obrażeń głowy.
Policjanci wstępnie wykluczyli możliwość, aby ktoś mógł się przyczynić do tego wypadku. Poszkodowany mężczyzna znajduje się w śpiączce. Jego stan wciąż jest bardzo ciężki.
RG [email protected], Fot. Ilustracyjna