Co się stało? Straże pożarne pomknęły na sygnale do sądeckiego "Sokoła"
Straże pożarne, dzisiaj przed południem, na sygnale pomknęły na ulicę Długosza w Nowym Sączu. Wozy zatrzymały się przed budynkiem Małopolskiego Centrum Kultury Sokół. Widok samochodów strażackich wzbudził niepokój mieszkańców, którzy pytali: "Co się stało? Czy ktoś ucierpiał?" Informacji szukali na portalu "Sądeczanin", dlatego już śpieszymy z odpowiedzią.
Około godziny dziesiątej trzydzieści, sądeccy strażacy pośpieszyli na sygnale do Małopolskiego Centrum Kultury Sokół, które znajduje się przy ulicy Długosza w Nowym Sączu. Jak udało nam się dowiedzieć, w budynku uruchomiła się czujka przeciwpożarowa.
Zobacz też Tragiczny wypadek na terenie ośrodka zdrowia w Starym Sączu. Nie żyje 54-letni pracownik
Strażacy błyskawicznie, bo już po kilku minutach, dotarli na miejsce. Dokładnie sprawdzili wszystkie pomieszczenia, ale nie znaleźli żadnego zagrożenia.
- Alarm okazał się fałszywy – powiedział nam oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
Strażacy bardzo często są wzywani do tego typu akcji. Na szczęście większość alarmów okazuje się fałszywa. ([email protected] Fot. TK)