Chciała zabić własną córkę. Dźgnęła ją nożem, potem skoczyła z mostu

Do zdarzenia doszło z czwartku na piątek (8/9 października) w jednej z miejscowości gminy Mszana Dolna. Właśnie w tę feralną noc straże pożarne zostały wezwane do Kasinki Małej, gdzie mieli poszukiwać zaginionej osoby. Zanim jednak dotarli na miejsce, zostali poinformowani, że zaginiona kobieta odnalazła się, a strażacy mają zabezpieczyć lądowisko dla śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Zobacz też Jego ciało znaleźli nad ranem w balii z wodą. Na ratunek było za późno

Wcześniej w jednym z domów rozegrał się dramat. Kobieta próbowała zabić własną córkę. Ugodziła ją wiele razy nożem, a następnie sama próbowała targnąć się na własne życie skacząc z mostu.

Ciężko ranna 17-latka została zabrana śmigłowcem do krakowskiego szpitala.

- Stan nastolatki jest dobry, stabilny. Póki co przebywa jeszcze na intensywnej terapii - powiedziała dla "Sądeczanina" Katarzyna Pokorna-Hryniszyn, rzecznik prasowy Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie.

W tej sprawie skontaktowaliśmy się z limanowską policją i prokuraturą rejonową, ale ze względu na dobro rodziny obie instytucje nie udzielają żadnych informacji. ([email protected] Fot. Ilustracyjna)