13-latek próbował zabić człowieka podcinając mu gardło. Jaka spotkała go kara?

25 kwietnia minie rok od dramatu, który rozegrał się przy ulicy Nawojowskiej w Nowym Sączu. Tak jak już wielokrotnie informowaliśmy, w jednym z mieszkań doszło do kłótni, podczas której 47-letni mężczyzna został zraniony przez 13-latka w szyję. Ta historia bardzo zainteresowała, a jednocześnie wstrząsnęła naszych Czytelników, dlatego postanowiliśmy sprawdzić, co przez ostatnie miesiące wydarzyło się w tej sprawie.

- To była niedziela. Przejeżdżałem ulicą Nawojowską w godzinach wieczornych i zauważyłem w pobliżu piekarni, siedzącego przy drodze zakrwawionego mężczyznę, prawdopodobnie narodowości romskiej, który trzymał się za szyję. Strasznie to wszystko wyglądało. Stała przy nim osoba, która chyba znała się na udzielaniu pierwszej pomocy, bo bardzo fachowo to robiła. Po chwili przyjechała policja i pogotowie ratunkowe – opisywał kilka miesięcy temu na łamach „Sądeczanina” nasz Czytelnik.

Zobacz też 13-latek podciął mężczyźnie gardło. Jaka grozi mu kara?

Poszkodowany mężczyzna miał szczęście, że szybko otrzymał fachową pomocą. Z obrażeniami szyi został zabrany przez załogę pogotowia ratunkowego do sądeckiego szpitala. Lekarzom udało się uratować jego życie.

Nastolatkiem, który dopuścił tego strasznego czynu, zajął się Sąd Rejonowy Wydział III Rodzinny i Nieletnich. Śledczy przesłuchali chłopca, jego matkę i pokrzywdzonego mężczyznę. Sąd zlecił również wykonanie opinii przez biegłego medyka co do obrażeń jakich doznał pokrzywdzony.

- 11 stycznia Sąd Rejonowy w Nowym Sączu orzekł umieszczenie chłopca w zakładzie poprawczym – powiedział naszej redakcji sędzia Bogdan Kijak. Jak udało nam się dowiedzieć, nastolatek miałby tam przebywać do dwudziestego pierwszego roku życia.

Zobacz też To 13-latek podciął mu gardło? Leżał w kałuży krwi i trzymał się za szyję

Jego obrońca odwołał się od tej decyzji, jednak 23 marca Sąd Okręgowy w Nowym Sączu oddalił apelacje, a to oznacza, że najbliższe lata 13-letni chłopiec narodowości romskiej spędzi w zakładzie poprawczym. Jeśli jednak zrozumie swój błąd i poprawi swoje zachowanie, sąd może wcześniej zwolnić go z placówki. Wciąż jednak nie wiadomo, dlaczego dopuścił się tak strasznego czynu? Dlaczego chciał zabić człowieka podcinając mu gardło? Ze względu na młody wiek sprawcy i jego dobro, śledczy nie ujawniają takich informacji. ([email protected] Fot. RG)