Wymusił pierwszeństwo, skończyło się fatalnie. Zderzyły się aż 4 samochody
Fatalnie rozpoczął się piątek na sądeckich drogach. Około godziny dziewiątej, w Nowym Sączu na skrzyżowaniu ulicy Krętej i Nawojowskiej zderzyły się aż cztery samochody – Audi, Ford, Suzuki i Volkswagen. Do wypadku doszło tuż obok kościoła Matki Boskiej Bolesnej w Zawadzie.
Jak udało nam się dowiedzieć, autami podróżowało w sumie sześć osób. Jedna z nich - kobieta kierująca Fordem – skarżyła się na ból. Załoga karetki pogotowia ratunkowego udzieliła jej pomocy medycznej. Pozostałym osobom nic poważnego się nie stało.
Zobacz też Mieli strasznego pecha. Ich samochody zderzyły się obok kościoła w Zawadzie
- To mężczyzna kierujący Audi spowodował wypadek. Wyjeżdżając z ulicy Marii Dąbrowskiej, chciał szybko przejechać przez Nawojowską i wjechać w ulicę Krętą. Wymusił pierwszeństwo i doprowadził do wypadku – powiedział nam jeden z kierujących, który również brał udział w tym zdarzeniu.
- Niedawno kupiłam samochód. Dzisiaj byłam odebrać dowód rejestracyjny i takie nieszczęście mnie spotkało. Auto już nadaje się do naprawy – żali się kobieta, która jechała jednym z samochodów.
To nie pierwszy wypadek w tym miejscu. Na ulicy Nawojowskiej, która jest fragmentem drogi krajowej numer 75, zawsze jest bardzo duży ruch. Kierowcy wymuszają pierwszeństwo i często kończy się to kraksą.
- Na skrzyżowaniu ulicy Krętej z Nawojowską jest bardzo trudno włączyć się do ruchu. Ciągle tam dochodzi do wypadków. To jest jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc na mapie Nowego Sącza. Niestety chyba musi dojść do tragedii, aby ktoś podjął jakieś kroki w celu poprawy bezpieczeństwa w tym miejscu. Może Miejski Zarząd Dróg powinien zamontować tam sygnalizację świetlną - komentuje mieszkaniec osiedla Zawada. ([email protected] Fot. R. Gajewski, Film Czytelnik)