Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
22/01/2021 - 11:10

Babciu! Dziadku! Nie dajcie się oszukać. Możecie stracić swoje oszczędności

Wczoraj obchodziliśmy Dzień Babci, a dzisiaj świętujemy Dzień Dziadka. To właśnie oni kojarzą nam się z ciepłem, cierpliwością i miłością. Niestety ich dobre serce często wykorzystują oszuści, którzy próbują od nich wyłudzić pieniądze. Jak rozpoznać oszusta po rozmowie telefonicznej? Na co zwracać szczególną uwagę? Na te pytania odpowiada dr Iwona Grzebyk-Dulak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

W przypadku oszustwa na wnuczka albo innego krewnego, oszust podaje się za tę osobę i opowiada swoją historię. Zazwyczaj dotyczy ona trudnej sytuacji, w której się ta osoba znalazła. Opisuje np. wypadek drogowy który spowodował i prosi o pieniądze, bo gdy nie opłaci kaucji, wówczas trafi do więzienia. Bardzo często oszuści opisują historię operacji ratującej życie, gdzie musi opłacić określoną kwotę. Opowiada też o okazji zakupu mieszkania albo samochód po korzystnej cenie.

To jest typowy schemat oszustw na wnuczka. Niestety bardzo często seniorzy nieświadomie pomagają oszustom, podając im w trakcie rozmowy imię wnuka.  

- Oszust dzwoni i mówi „Babciu, miałem wypadek. Pilnie potrzebuję pieniędzy.” Na to seniorka odpowiada: „A kto dzwoni? To ty Adam?”. W tym momencie wskazuje imię prawdziwego wnuka. Na co oszust odpowiada: „Tak, to ja Adam” albo Kuba, Wojciech, Jan, w zależności jakie imię usłyszy – wyjaśnia podkom. dr Iwona Grzebyk-Dulak z sądeckiej policji.

Każda osoba, która znajdzie się w podobnej sytuacji, powinna upewnić się czy faktycznie dzwonił ktoś z rodziny lub jej bliskich znajomych. Dlatego najlepiej wykonać telefon zwrotny do krewnego czy wnuka, za którego podaje się oszust i upewnić się czy faktycznie znalazł się w trudnej sytuacji i potrzebuje pieniędzy. Wykonanie takiego telefonu pozwoli sprawdzić sytuację i uchroni przed utratą pieniędzy w przypadku próby ich wyłudzenia. Pamiętajmy również, by pod żadnym pozorem nie przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy, a w razie jakichkolwiek wątpliwości należy niezwłocznie skontaktować się z najbliższą jednostką policji lub zadzwonić pod numer alarmowy 112.

Zobacz też Oszuści próbują wyłudzić pieniądze od ludzi starszych. Jak nie dać sie oszukać?

Oszuści próbując wyłudzić pieniądze, często podają się za policjanta. Cechą charakterystyczną tego typu oszustwa jest to, że oszust sugeruje by potwierdzić jego „policyjną tożsamość” i zadzwonić na numer alarmowy, bez rozłączania się. Poszkodowany jest przekonany, że dodzwonił się na policję, ponieważ głos drugiego oszusta, potwierdza, że dana osoba pracuje w komendzie i że faktycznie prowadzona jest określona akcja np. przeciw hakerom współpracującym z pracownikami banków. Niestety ofiara pozostaje cały czas na linii z oszustem, ponieważ wystukując numer telefonu na klawiaturze w trakcie prowadzonej rozmowy (bez rozłączania się), nie łączy się z innym numerem, ale pozostaje na linii z osobą z którą dotychczas rozmawiała. W takiej sytuacji należy się bezwzględnie rozłączyć i dopiero wówczas wybrać alarmowy numer telefonu.

- Kolejną specyficzną cechą oszustw na policjanta, jest ton głosu oszusta, który wydaje polecenia głosem nie znoszącym sprzeciwu oraz presja czasu, którą oszuści narzucają ofierze. Wówczas dzwonią do niej wielokrotnie, cały czas ponaglając lub informując, by się nie rozłączała i cały czas pozostała na linii – przestrzega podkom. dr Iwona Grzebyk-Dulak.

By ustrzec się przed utratą pieniędzy, pamiętajmy zatem:

  • policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy
  • nigdy nie dzwonią do mieszkańców, by zaproponować im udział w prowadzonych przez siebie działaniach
  • nigdy nie odbierają pieniędzy na przechowanie czy do celów prowadzonej akcji, jak również nie proszą o ich przekazywanie obcym osobom
  • nigdy nie proszą o podawanie haseł i loginów do bankowości elektronicznej czy o przelewanie całych swoich oszczędności na inne konta bankowe

Czytaj dalej na kolejnej stronie...







Dziękujemy za przesłanie błędu