Wicedyrektor sądeckiego szpitala uspokaja: nie ma powodów do paniki
- Być może i u nas przez dwa, dwa i pół miesiąca fala zachorowań będzie rosła, a potem zacznie spadać - mówi Bogusław Latacz. - Jednak trudno powiedzieć, czy epidemia przejdzie z jedną tylko, czy z dwoma falami wzrostowymi. Być może to, co dzieje się teraz w Chinach to tylko chwilowa zmiana trendu. Ja jednak jestem optymistą i uważam, że za sześć, osiem tygodni będzie już w Polsce dostrzegalny spadek liczby zachorowań.
Zanim to się stanie, przez najbliższe dwa, trzy tygodnie dr Latacz zapowiada jednak wyraźny wzrost liczby zachorowań na COVID-19. Będą groźne zwłaszcza dla starszych osób, cierpiących dotąd również na inne schorzenia. Zwłaszcza starsi sądeczanie muszą więc zadbać o siebie, nie dopuścić do przeziębienia, dobrze się odżywiać i przede wszystkim unikać zatłoczonych miejsc, w których potencjalnie łatwo o kontakt z koronawirusem.
Zobacz też: kobieta z objawami koronawirusa w nowosądeckim szpitalu
Czy sądecka służba zdrowia jest przygotowana na starcie z koronawirusem? Jakie są procedury dla osób, które czują się źle, a miały kontakt z kimś zakażonym lub przebywały za granicą w miejscach częstych zachorowań? O czym powinniśmy pamiętać w te trudne dni? Na te pytania znajdziecie odpowiedź w materiale filmowym. ([email protected]) Zdjęcia: Daniel Szlag