Taka „dziwna” sądecka przychodnia. Nie ma kolejek, wszyscy są mili i grzeczni
Czytaj też Seniorzy odchodzili z kwitkiem. Dzisiaj szczepionki dotarły
W należącej do samorządu publicznej przychodni w Nawojowej akcja szczepień przebiega niezwykle sprawnie.
- Byłam naprawdę mile zaskoczona – mówi Agnieszka Żak, która nie może się nachwalić przychodni. – Moją mamę zapisałam na szczepienie telefonicznie. Zaraz następnego dnia przyszedł sms z terminem wizyty. Potem jeszcze zadzwoniła pielęgniarka, z prośbą o potwierdzenie tego, czy mama na pewno przyjdzie na szczepienie.
Czytaj też W poniedziałek jeszcze uczyła. Nagła śmierć nauczycielki sądeckiej podstawówki
Jak dodaje nasza rozmówczyni, w umówionym dniu, nie trzeba było czekać, szczepienie odbyło się sprawnie i punktualnie o wyznaczonej godzinie.
- Moja mama mieszka w Nowym Sączu na osiedlu Hubala. Wcześniej korzystała z jednej z niepublicznych przychodni w mieście, gdzie zapisanie się na wizytę graniczyło z cudem. Rejestracja przez telefon była po prostu niemożliwa, a w kolejce do rejestracji trzeba było ustawić się bladym świtem. Przepisałam mamę do Nawojowej, bo znajoma mówiła mi, że to taka „dziwna” przychodnia, bo wszystko działa bardzo sprawnie, bez kolejek, a pielęgniarki i lekarze są niezwykle mili, troskliwi i uczynni. Szybko się przekonałam, że tak właśnie jest. ([email protected])