Stan epidemii w Polsce: Apel dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego [FILM]

Po wprowadzonym wczoraj przez rząd w Polsce stanie epidemii wzrosły także z pięciu tysięcy do 30 tysięcy złotych kary za złamanie obowiązku kwarantanny domowej, jeśli ktoś został nią objęty. Niestety nie wszystkie osoby, które muszą ja odbyć, stosują się do obowiązujących rygorystycznych zasad. Takie sygnały płyną, niestety, za pośrednictwem mediów, z różnych części kraju.

Rząd apeluje do Polaków o odpowiedzialność w tej bardzo trudnej sytuacji.

Także służby medyczne i pozostałe służby zarządzania kryzysowego apelują o to, aby, jeśli ktoś wzywa pomocy wspomnianych służb, informował, czy nie wrócił niedawno z zagranicy albo czy nie miał kontaktu z osobą zarażoną koronawirusem.

Czytaj także: Rośnie liczba pacjentów zakażonych koronawirusem w Małopolsce i w kraju

Takiej osobie na pewno zostanie udzielona pomoc, ale ratownicy, którzy będą jej udzielali będą mogli także zastosować u siebie środki ochronne.

Z takim apelem, w trosce o załogi Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego, zaapelowała również Bożena Hudzik, dyrektor tego podmiotu medycznego.

- Zastosujmy się do tych próśb – apeluje Bożena Hudzik, dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego. – Bardzo o to prosimy.

[email protected], fot. IM.

Skomentuj