Nowy Sącz: Spotkanie z bohaterami w "Splocie"
Spotkanie poprzedziło zapalenie trzeciej świeczki chanukowej przez naszych gości z Izraela. Od 6 grudnia Żydzi na całym świecie świętują Chanukę – jedno z najbardziej radosnych świąt.
W spotkaniu wzięła udział młodzież z Zespołu Szkół Społecznych SPLOT a także ich koledzy z Tel Awiwu. Małopolskie Towarzystwo Oświaty już po raz 9. zorganizowało wymianę między uczniami zaprzyjaźnionych szkół. Uczniowie SPLOTU odwiedzą Izrael w lecie. W tym roku mogli wziąć udział w spotkaniu "Ocalałej z Zagłady i Ratującego – 70 lat po wojnie", bardzo rzadko zdarza się możliwość takich spotkań.
Pani Anna opowiedziała tragiczną historię swojej rodziny. Sama urodziła się getcie w Zakliczynie. W czasie likwidacji getta, niemal cała rodzina została uratowana od Zagłady.
- Jedynie tata nie zdążył uciec i zginął w Bełżcu – wspomina. Ona, mama i dwanaściorga innych osób zostało uratowanych przez rodzinę Franciszka Jarosza. Jednym z ratujących był pan Józef, syn
Franciszka, wówczas 12-letni chłopak. Małej Ani nie wolno było płakać, śmiać się – obawiano się, że ktoś usłyszy i doniesie Niemcom o tym, że Jaroszowie ukrywają Żydów.
- Jak mieliśmy nie pomóc, jak wierzyliśmy w Boga? Przecież tak trzeba było – mówił pan Józef. Dziś nie zawahałby się zrobić to samo drugi raz. Doskonale wiedzieli, że grozi im kara śmierci ale postanowili pomóc. Heroiczny wysiłek został nagrodzony dopiero długo potem – Jaroszowie zostali uhonorowani Medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata.
Było dla nas wielką przyjemnością gościć prawdziwych bohaterów, ciepłych, serdecznych ludzi, którzy swoją opowieścią trafili prosto w serca młodzieży sądeckiej i z Izraela. Dziękujemy za żywą lekcję historii!
Łukasz Połomski