Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 23 kwietnia. Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha
04/12/2020 - 16:00

Wracajmy do robienia „światów” - starego ludowego zwyczaju wigilijnego

Sądecczyzna ma wiele świątecznych zwyczajów wywodzących się z kultury ludowej. Jednym z nich jest robienie „światów” z kolorowych opłatków. Ich tworzenie to „powrót do korzeni” i okazja do przeżycia świąt w tradycji sądeckiej.

Robienie „światów” z kolorowych opłatków to najstarszy zwyczaj ludowy Sądecczyzny. Nie każdy jednak wie na czym dokładnie to polega. – Są to misterne kule z kolorowych opłatków, sklejane śliną. Często bardzo delikatne. Mają w środku okrągłą duszę lub serce. Mimo że opłatek nie jest konsekrowany to czujemy, że mamy w dłoni coś świętego – tłumaczy Irena Miczołek, prezes SKT Sądeczanin oddział Grybów.

Fenomen tworzenia „światów” wyjaśnia w gwarze ludowej również mieszkaniec Cieniawy. -Downi, jak jus boło po wilii, siadoł z nomi dziadek, bło babka ni umiała i robili my ,,światy'' z reśtek opłatków, co łostały na stole. Trosku dziadek łostawioł tys lo gadziny – mówi.

Wszystko to nawiązuje bowiem do tradycji. Aby wykonanie się udało, opłatek wcześniej musiał ,,zapłakać'', czyli nawilgnąć, żeby się nie kruszył podczas wycinania. Do krążka doklejano na krzyż dwie połówki a potem ćwiartki. W ten sposób powstawały kule, czyli światy, gotowe na przyjęcie Jezuska.

Pod powałą nad stołem wigilijnym wieszano podłaźniczki - rozwidlone czubki drzewka np. świerka - lub łubiane obręcze starego przetaka, oplecione gałązkami. Do nich dołączano przygotowane wcześniej światy, ale również wiele innych wytworów - kolebki z opłatka , upieczone ciastka, pomalowane orzechy, jabłka, ozdoby z papieru oraz bibuły, łańcuchy ze słomy i opłatków czy pająki.

Czemu miało to służyć? - Zwyczaj ten wróżył szczęście, dobrobyt i powodzenie. Chronił nas od chorób i innych przykrości, a pannom na wydaniu zapowiadał rychłe wesele – mówi Irena Miczołek.

Warto dodać, że tworzenie światów to wyłącznie polska tradycja. Powracają do niej mieszkańcy Cieniawy. Tamtejszy Dom Kultury organizuje bowiem konkurs internetowy na najpiękniejsze światy z opłatków. – Chciałabym, aby stare sądeckie zwyczaje były zachowane. Dawniej opłatek był trudno dostępny i bardzo szanowany, więc wszystkie resztki dawano zwierzętom oraz wykonywano światy dla ozdobienia podłaźniczek. Choinek jeszcze nie było. Zachęcam z całego serca, żeby wracać do naszych tradycji i korzeni – dodaje Irena Miczołek. (MP), fot.: Zdjęcie ilustracyjne/Pixabay.com







Dziękujemy za przesłanie błędu