W tej parafii łączą modlitwę z czynem. Tutaj dzieje się wiele dobrego

Parafia w Librantowej jest stosunkowo młodą parafią. Wierni doskonale pamiętają budowę kościoła. A jak pani wspomina ten czas?
- Gdy była budowa Kościoła, mnie w Librantowej jeszcze nie było. Mój mąż dobrze pamięta te czasy i wspomina, że były to chwile niezapomniane, które łączyły całą parafię. Każdy się angażował według swoich możliwości i zdolności, nie zwracając uwagi na utratę sił i niebezpieczeństwa. Mieszkańcy często pracowali aż do zmroku, a czasem nawet w nocy. Mąż często wspomina, jak lali ławice pod kościół przez dwie doby, nie przerywając pracy. Radość była ogromna.
Jak pani postrzega parafię w Librantowej? Czy tutaj wiara wciąż jest żywa?
- Cały czas wiara jest żywa. Parafianie spotykają się na nabożeństwach. Ciągle powstają nowe grupy modlitewne. Od kilku lat licznie pielgrzymujemy pieszo do Sanktuarium Przemienienia Pańskiego w Krużlowej.
Na co dzień jest pani pielęgniarką w sądeckim szpitalu. Spotyka pani osoby chore, cierpiące na różne schorzenia, a także umierające. Jak rozmawiać z osobami, które mają świadomość, że ich życie dobiega końca?
- Spotkałam wielu chorych na swojej drodze. Często diagnozy są podobne, ale żaden pacjent nie jest „taki sam”. Wszystkich chorych łączy jedno: każdy potrzebuje serca, empatii i chwili uwagi. Wtedy leczenie i pielęgnacja mniej boli. Jeżeli chory ma do mnie zaufanie, to pojawia się uśmiech na twarzy, zmniejszają się albo zanikają obawy przed niepewnym rokowaniem i diagnozą. Ja mam wtedy satysfakcję z wykonywanej pracy pomimo tego, że obciąża siły fizyczne, umysł, występują różne zagrożenia na stanowisku pracy. Z mojego punktu widzenia, każdy drobny czyn dla chorego znaczy bardzo dużo.
Rola pielęgniarek jest nieoceniona. Trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie szpitali i innych placówek medycznych bez pielęgniarek. Niejednokrotnie opiekując się pacjentami, narażają one własne zdrowie, a nawet życie. Tak właśnie było w czasie pandemii koronawirusa. Bardzo często to właśnie pielęgniarki są z pacjentem w ostatnich chwilach jego życia. To one wzywają księdza, podają pacjentowi do rąk gromnicę.
- Ze śmiercią spotkałam się wiele razy, szczególnie pracując w hospicjum. Tam część chorych i ich rodzin ma tego świadomość, ale mimo to, rozłąki na zawsze nigdy nie są łatwe. Myślę, że Pan Bóg postawił mnie na takiej drodze, by móc i w ten sposób pomagać. Zawsze w takich chwilach staram się być z chorym, wspierać, zapalić gromnicę, pomodlić się i wezwać kapłana jeżeli tylko oczekiwania pacjenta nie są inne (nie można nic robić wbrew woli pacjenta). Często przed śmiercią chorzy potrzebują wparcia i obecności. Widziałam radość i spokój w oczach tych, którzy odchodzili.
Dalszą część wywiadu Rafała Gajewskiego z Aliną Rzepką przeczytacie w marcowym numerze miesięcznika „Sądeczanin”. W czasopiśmie znajdziecie bogaty, liczący 21 stron, materiał o Parafii Św. Brata Alberta Chmielowskiego w Librantowej, który powstał w ramach naszego cyklu "Parafie Sądecczyzny".
Gdzie kupić miesięcznik „Sądeczanin”?
Tradycyjne, papierowe wydanie „Sądeczanina” znajdziecie w punktach dystrybucji prasy na terenie miasta Nowego Sącza i w innych miejscowościach.
Nowy Sącz:
- Księgarnia ALFABET, Nowy Sącz, ul. Jagiellońska 5
- Księgarnia-Antykwariat BESTSELLER, Nowy Sącz, ul. Sobieskiego 1
- Firma Handlowa DANEK, Nowy Sącz, ul. Barbackiego 45
- MUSICBAN, Nowy Sącz, ul. Barbackiego 15
- Kiosk wielobranżowy, Nowy Sącz, ul. Jagiellońska 23
- Spółdzielnia Ogrodnicza Ziemi Sądeckiego, Nowy Sącz, ul. Chopina 10
- Sklep Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej, Nowy Sącz, ul. Sobieskiego 22
- ADeeM – Dariusz Migacz, ul. Lwowska 66A, Nowy Sącz
Poza miastem:
- Niskowa: Sklep spożywczo-przemysłowy „Od A do Z”, Niskowa 180 (gmina Chełmiec)
- Kamianna: Pasieka Barć Kamianna, Kamianna 17 (gmina Łabowa)
- Brzezna: Sklep spożywczo-przemysłowy BEATRICZE, Brzezna (gmina Podegrodzie)
- Łącko: Firma Handlowa PASOŃ, Łącko 214
- Grybów: SHP SKŁADNICA GRYBÓW, ul, Rynek 1, Grybów
- Stary Sącz: Kiosk TRAFIKA, ul. Rynek 12, Stary Sącz
Przypominamy o ofercie prenumeraty naszego miesięcznika, którą można rozpocząć w dowolnym momencie. Po wykupieniu prenumeraty "Sądeczanina" co miesiąc na wskazany adres będziemy wysyłać za pośrednictwem poczty najnowsze wydanie periodyku. Więcej informacji:
- Małgorzata Sitek - tel. 18 475 16 31, mail: [email protected]
- Bogusława Berdychowska - tel. 18 475 16 26, mail: [email protected]
Marcowy miesięcznik jest również dostępny w formie e-wydania (LINK)
[email protected] Fot. R. Gajewski