Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
07/06/2019 - 23:45

Serial "Czarnobyl" przyciąga turystów na Ukrainę

Serial HBO „Czarnobyl” znów to przypomniał. Dla przeciętnego Europejczyka czy Amerykanina Ukraina często kojarzy się z Czarnobylem. Lata po katastrofie, Czarnobyl znowu przyciąga uwagę.

Po 2007 roku, kiedy świat zobaczył pierwsza część znanej gry komputerowej "S.T.A.L.K.E.R.", Czarnobyl odwiedza coraz więcej turystów. Teraz, w 2019, oczekiwana jest nowa fala zwiedzających, dzięki popularności wyprodukowanego przez HBO serialu "Czarnobyl" produkcji brytyjsko-amerykańskiej.

Czarnobyl od lat przyciąga turystów z całego świata. W 2018 roku odwiedziło go aż 36 tysięcy osób, 80 proc. z nich to obcokrajowcy. Zakłada się, że w tym roku liczba turystów wzrośnie prawie dwukrotnie. Posłuży temu premiera nowego serialu, wyprodukowanego przez HBO – twórcy legendarnej ‘Gry o Tron’. Do stworzenia serialu również dołączył się jeden z największych producentów brytyjskich – Sky.

Pięcioodcinkowy serial ‘Czarnobyl’ przedstawia fabularyzowaną historię awarii elektrowni jądrowej i losy osób, dotkniętych katastrofą.  Serial zbiera bardzo wysokie oceny nie tylko krytyków, ale również publiczności z różnych krajów. ‘Czarnobyl’ został najwyżej ocenionym serialem w największej na świecie bazie filmowej - serwisie IMDB (International Movie Data Base). Widzowie ocenili serial na 9,7 - to najwyższa ocena serialu w historii tego portalu. Serial zawdzięcza popularności swoim twórcom, którzy zadbali o to, żeby wszystko wyglądało zgodnie z rzeczywistością. Dzięki temu, widzowie mogą na nowo ocenić poziom tragedii.

Sceny z Czarnobyla nagrywali na Ingalińskiej elektrowni na Litwie, która wygląda prawie tak samo jak elektrownia w Czarnobylu. Część ujęć zrobiono w Kijowie i wyludnionej Prypeci. Wraz z popularnością serialu wzrasta i zainteresowanie turystów – widzowie chcą zobaczyć miejsca, pokazane w serialu na żywo. Agencje turystyczne, które zajmują się organizacją wycieczek do Czarnobyla twierdzą, że najbardziej turystów interesuje Prypeć, plac obok elektrowni (skąd można zobaczyć czwarty blok energetyczny), oraz dawne tajne obiekty radzieckie.

Czarnobyl przyciąga i miłośników natury. Zamknięta strefa została jednym z największych dzikich rezerwatów w Europie. Pomimo wysokiego poziomu promieniowania, przekształciła się w raj dla zwierząt - odradzają się zagrożone gatunki i dzikie populacje. Dzikie krajobrazy i szansa spotkania rzadkich gatunków zwierząt przyciągają fotografów, biologów oraz zwykłych ludzi.

Zobacz też: Czarnobyl - strefa wykluczenia. Dziennikarka "Sądeczanina" widziała to na własne oczy

Dzisiaj motorem rozwoju turystyki w Czarnobylu są prywatne firmy turystyczne, które zajmują się organizacją wycieczek od 2003 roku. Przeprowadzać wycieczki po zamkniętej strefie mogą firmy, które uzyskali na to specjalne pozwolenie od służb państwowych, zajmujących się ochroną zamkniętego terenu i jego środowiska. Jednak prawdopodobne zwiększenie liczby turystów będzie wymagało bardziej aktywnego zaangażowania państwa w rozwój turystyki na tych terenach.

Potrzebne jest, m.in. wybudowanie infrastruktury, w tym hoteli i punktów informacyjnych. Niemniej ważnym jest również ułatwienie procedur, związanych z uzyskaniem wiz oraz pozwoleń na wejście do strefy zamkniętej. Zwiększenie liczby zwiedzających wymaga, m. in., zwiększenia liczby bezpiecznych szlaków turystycznych i większej kontroli nad przestrzeganiem zasad bezpieczeństwa (w tym, walki z dziką turystyką). Brak kompleksowej oferty turystycznej skutkuje tym, że turyści nie odwiedzają innych miejsc, poza Czarnobylem.

Posłużyć stworzeniu takich ofert może bliskość do stolicy – droga od zamkniętej strefy do Kijowa zajmuje zaledwie dwie godziny. Przywiązanie Czarnobyla do innych ofert turystycznych posłuży zwiększeniu inwestycji i możliwości poznania ukraińskiej kuchni, historii i kultury.

Krystyna Vlodek

Tak sie buduje tunel w Ptaszkowej. Zostanie trzykrotnie poszerzony, z czterech do dwunastu metrów, co umożliwi samochodom jazdę w obu kierunkach, po dwóch pasach ruchu.




Fotogaleria






Dziękujemy za przesłanie błędu