Paulina Chapko. Dumna Laszka, sądeczanka, która odniosła sukces [Zdjęcia]
To, że nie jest góralką, a Laszką, Paulina Chapko tłumaczyła na łamach tygodnika "wSieci”,
- Pochodzę z Nowego Sącza i wcale nie jestem góralką. Jestem Laszką, bo Nowy Sącz to Lachy Sądeckie i bardzo dumnie noszę to miano - podkreślała aktorka
W dziale tygodnika dotyczącym kulinariów Paulina opowiadała o smakach swojego dzieciństwa i siostry bliźniaczki Karoliny, także aktorki. Poproszona o podanie przepisu na ulubioną potrawę poleciła przysmaki regionalnej kuchni Sądecczyzny: karpiele „zaczepiane” i kotlety z fasoli Jasiek.
O swoich związkach z Sądecczyzną aktorka opowiadała także w obszernym wywiadzie udzielonym portalowi liczi.com.pl, w którym wspominała pierwsze sceniczne kroki stawiane wspólnie z siostrą na deskach amatorskiego, sądeckiego teatru.
- Zostałyśmy zapisane na kółko teatralne, później dołączyłyśmy do zespołu Teatru Robotniczego w Nowym Sączu, bardzo prężnie zresztą działającego, ale to były już świadome decyzje, które były wynikiem tego, że rodzice właśnie dostrzegli w nas pasję.
- Muszę powiedzieć, że na początku podchodzili do tego trochę sceptycznie, w końcu aktorstwo to niestabilny zawód, ale kiedy byłyśmy w liceum zobaczyli, że naprawdę jesteśmy zdeterminowane i od tamtej pory bardzo nas wspierali, nie próbowali nas odwieźć od tego pomysłu. Zresztą do teraz bardzo nas wspierają - wspomina aktorka.
Paulina Chapko znana jest przede wszystkim z licznych ról serialowych, jednak jej największym aktorskim sukcesem jest rola w obrazie Jerzego Skolimowskiego „11 minut” , gdzie zagrała u boku między innymi Andrzeja Chyry, Dawoda Ogrodnika i Agaty Buzek. Firm został owacyjnie przyjętego podczas ubiegłorocznego festiwalu filmów w Wenecji.
(ami), fot: Instagram