Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
19/03/2013 - 14:19

Parafia w Niskowej: Na te Msze Święte przyjeżdżają tłumy

Na te nabożeństwa przybywają tłumy wiernych i chociaż trwają one po kilka godzin, praktycznie wszyscy są obecni od początku do końca. Od dwóch lat w parafii pw. św. Stanisława Kostki w Niskowej odbywają się Msze Święte połączone z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie.
Artykuł jest częścią cyklu , w których chcemy pokazać jak i czym żyją parafie na Sądecczyźnie, przybliżyć czytelnikom historię budowy świątyń, pokazać co ważnego dzieje się w danej wspólnocie, zaprezentować ludzi – kapłanów, dzieci, młodzież i dorosłych, którzy swoim życiem świadczą o Bogu.
Raz w tygodniu, przez cały miesiąc, prezentować będziemy jeden artykuł dotyczący danej parafii. W tym miesiącu przybliżamy Państwu parafię pw. św. Stanisława Kostki w Niskowej
Czytaj: Niskowa: Mała parafia z wielkim potencjałem
***
Modlitwa o uzdrowienie związania jest z charyzmatami, o których pisze Święty Paweł do Koryntian. Dziś na nowo te charyzmaty są odkrywane w kościele.
- Pan Bóg każdemu z nas daje charyzmaty – tłumaczy ks. Jerzy Janeczek, proboszcz parafii w Niskowej. – Jest wśród nich także charyzmat uzdrowienia. Może nim zostać obdarzony kapłan, ale może i osoba świecka. Charyzmatykiem może być każdy chrześcijanin który otrzymał szczególne dary Ducha – te, które wymienia święty Paweł w liście do Koryntian /1 Kor 12/. Odkrywa się je, kiedy się służy wspólnocie.
W Niskowej Msze Święte, połączone z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie rozpoczęły się dwa lata temu. Jak wspomina ks. Proboszcz, początki nie były łatwe. Teraz na comiesięczne spotkania przyjeżdżają tłumy wiernych.
- Obecni są wierni ze Słowacji, spod Krakowa i z wielu miejscowości poza Sądecczyzna. Widać, że jest takie zapotrzebowanie. Takie Msze odbywają się w różnych regionach Polski, widać, że Bóg daje dziś takie charyzmaty, potrzeba je odkrywać w ramach wspólnoty – dodaje ks. Janeczek.
W parafii pw. św. Stanisława Kostki w Niskowej comiesięczne spotkania prowadzi ks. Michał Olszewski - sercanin, egzorcysta, znany też z charyzmatu uzdrawiania. Podczas jego nabożeństw dzieją się niezwykłe znaki, jak uzdrowienia ciała i duszy. Bywają też tacy, którzy spoczywają w duchu, kiedy kapłan kładzie ręce na ich głowy. Duchowny mówi, że to stan "spoczynku w Duchu Świętym". Ci, którzy choć raz uczestniczyli w Mszy Świętej połączonej z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie twierdzą jedno – „to ważne dla mnie doświadczenie wiary”
Drugim charyzmatykiem, który pojawia się w Niskowej jest o. Józef Witko, który Msze Święte z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie duchowe odprawia od kilkunastu lat. Jest franciszkaninem z prowincji Matki Bożej Anielskiej w Krakowie, znanym jako kaznodzieja w ruchu charyzmatycznym. - Ojciec Józef Witko ma bardzo dużo zobowiązań i dlatego w Niskowej pojawia się od czasu do czasu. Natomiast ks. Michał przyjeżdża do nas regularnie – raz w miesiącu – tłumaczy ks. Jerzy Janeczek.
Jak mówi ks. Proboszcz z Niskowej, tłumy wiernych obecne na nabożeństwach, świadczą o tym, że ludzie potrzebują takiego spotkania. - Z jednej strony jest atak zła, zagubienia, ale z drugiej strony Pan Bóg daje kościołowi charyzmaty, które pozwalają mu doświadczać łaski Boga – dodaje.
Podczas Mszy Świętej z modlitwą o uzdrowienie ludzie odzyskują zdrowie nie tylko z poważnych chorób takich jak nowotwory, ale z tych drobniejszych i z nałogów. Uzyskują też pomoc w sprawach codziennych dotyczących relacji w rodzinie i w pracy. Czy takie rzeczy także mają miejsce w Niskowej?
- To jest trudne pytanie, bo te rzeczy są jakby unikalne – mówi ks. Janeczek. - Człowiek jest całością duszy i ciała, więc uzdrowienie jest zawsze integralne. Takich uzdrowień jest pełno. Są one najróżniejsze - fizyczne, psychiczne, duchowe, ale wszystkie są jakby połączone ponieważ człowiek jest całością duszy i ciała. Chciałem zaznaczyć, że uzdrowienie jest owocne, gdy człowiek odpowiada na to uzdrowienie i chwali Boga. Owocem uzdrowienia powinno być jakieś przebaczenie, nawrócenie życia, zwrócenie się większe ku Bogu, uwielbienie Boga. Pełne uzdrowienie polega na tym, że człowiek wielbi Boga i dziękuje Mu za wszystko.
Nabożeństwa połączone z modlitwą o uwolnienie i uzdrowienie w Niskowej wrosły już w specyfikę parafii, w wierni przyzwyczaili się do nich.
- Wielu ludzi przyjeżdża do Niskowej, prawie wszyscy oczekują jakiś uzdrowień, ale tylko niektórzy tego doświadczają. To jest tajemnica Boga. Warunkiem zawsze jest wiara, wiara rozumiana jako takie proste zaufanie Bogu. Z drugiej strony jest jakaś tajemnica, która jest niewyjaśniona. Najważniejsze jednak, aby zrozumieć, że uzdrowienia nie są celem samym w sobie – dodaje ks. Jerzy Janeczek.

(KB)
Fot. KB, HSZ






Dziękujemy za przesłanie błędu