Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
04/01/2020 - 16:45

O Sądecczyźnie i o Spiszu w najnowszym numerze kwartalnika "Sądeczanin HISTORIA"

Spisz, Spiš, Zips, Szepes, Cпиш – to wszystko nazwy jednej krainy funkcjonujące w różnych językach, którymi posługiwali się ludzie zamieszkujący wspólnie te tereny do czasów dramatycznej II wojny światowej. Losom ludzi i ich krainy poświęcamy najnowszy numer kwartalnika "Sądeczanin Historia". Opowiada o nim redaktor tego wydania, Sylwester Rękas.

- W wyniku II wojny światowej czas wielokulturowego Spiszu, wydaje się, bezpowrotnie odszedł - pisze Sylwester Rękas we wstępnie do najnowszego wydania kwartalnika "Sądeczanin HISTORIA". -  Spisz to wielokulturowość i wielowyznaniowość, wiekowe współistnienie różnych grup etnicznych, które w dużej mierze zniszczyły wydarzenia XX w. Mieszkańców ziem spiskich łączyła przynależność kulturowa do tego obszaru – byli Spiszakami czy też, z niemieckiego, Zipserami.

Spisz to fenomen pogranicza, miejsce krzyżowania się różnych wpływów, koegzystencji różnorodnej ludności (na skalę porównywalną z Bukowiną bądź Śląskiem Cieszyńskim). Przez setki lat, aż do czasu rozbiorów w XVIII w., w dużej części należał on do Rzeczpospolitej Polskiej.

We wczesnym średniowieczu jego północne obszary uznawano wręcz za teren Sądecczyzny, ponadto przez długie lata związane były one z polską administracją kościelną (...) Więcej przeczytasz w najnowszym wydaniu kwartalnika "Sądeczanin HISTORIA". Jeszcze zanim pojawi się w kioskach i księgarniach, możesz go kupić podczas spotkania z autorami, jakie odbędzie się w środę 8 stycznia w progach Muzeum Okręgowego przy ul. Jagiellońskiej 56 w Nowym Sączu o godzinie 17. Zapraszamy! 







Dziękujemy za przesłanie błędu