Muszyna: do figurki Matki Bożej podąża wiele osób. Modlą się, dziękują i proszą o zdrowie

Na stoku wzgórza, wznoszącego się nad ul. Zdrojową w Muszynie znajduje się figura Matki Bożej, zwieńczona prostym cokołem z tablicą inskrypcyjną „Przyjdźcie do mnie wszyscy chorzy, a ja Was uleczę, smutni i strapieni, a ja Was pocieszę, bom Matką Waszą. Modlący się przed obliczem Matki Bożej dziękują i proszą o zdrowie.

Nad postumentem wykonane jest zadaszenie, dlatego miejsce to przypomina kaplicę. Do figury Matki Bożej prowadzą dwie alejki, które wieczorem są oświetlone.

Figurę Matki Bożej ufundowali w październiku 1938 roku Jana i Anna Zajegowie, jako wotum za odzyskane zdrowie przez Annę. Gdy w 1937 roku kobieta ciężko zachorowała ukazała się Matka Boska mówiąc, że wyzdrowieje. W zamian poprosiła, żeby wystawiła w lasku jej wizerunek. -„Zobaczysz, ile osób tu będzie przychodzić”-powiedziała. 

I spełniły się więc prorocze słowa Matki Bożej. Od tej pory figurkę odwiedza wiele osób, odbywają się tutaj różne uroczystości. Przed II wojną światową, a także w czasie okupacji były tu procesje. 26 sierpnia 1982 roku odprawiona została msza św. przez Ojca Jezuitę z Warszawy

Anna Zajega zmarła w 1966 roku, a jej mąż trzy lata później. (MK). fot. (MK).