Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 23 kwietnia. Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha
07/05/2012 - 07:25

Łomnica-Zdrój: Ach co to była za „śtryt”...

W środę( 2 maja) we wsi Łomnica-Zdrój odbył się pierwszy „Śtryt u Nadpopradzkich pastyrzy”. Pierwszy człon tej nietypowej nazwy wydarzenia to gwarowe określenie „spotkania”. To łomnicańskie święto z udziałem okolicznych baców przyciągnęło zarówno mieszkańców gminy Piwniczna Zdrój jak i licznych turystów.
Podczas śtrytu odbyło się wiele pokazów prezentujących codzienną pracę nadpopradzkich pasterzy, można było posłuchać góralskich zespołów muzycznych (Piyrogi Łomnicońskie, Dolina Popradu, Szumiąca Woda), spróbować tradycyjnych potraw (m.in. piyrogi łomnicońskie, oscypki, ser klagany i żentyca) oraz wziąć udział w licznych konkursach zarówno dla mieszkańców okolicznych wsi (np. noszenie baby w łoktusce, gotka baby na powitanie chłopa co wraca z baciorki, rżniętka, ubijanie masła) jak i dla ceprów.
Inicjatorem tego wyjątkowego wydarzenia była lokalna kapela góralska Piyrogi Łomnicońskie oraz Stowarzyszenie Inicjatyw Twórczych z Kokuszki.
Śtryt prowadziła Monika Florek z kapeli Piyrogi łomnicońskie oraz Staszek Źrołka, który na co dzień zajmuje się bacowaniem, ale również występuje w zespole Dolina Popradu.
Święto szczególnie spodobało się ceprom, których mogli pierwszy raz zobaczyć na czym polega codzienna praca bacy. Za to mieszkańcy okolicznych wsi mieli okazję przekonać się, że warto pielęgnować własną tradycję, która stanowi ogromną wartość w budowaniu turystycznej oferty regionu – mówi Monika Florek.
Patronat nad imprezą objęło Starostwo Powiatowe oraz Instytut Europa Karpat.

(JB)
Fot. Justyna Deryng







Dziękujemy za przesłanie błędu