Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 23 kwietnia. Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha
21/07/2013 - 12:54

Lektura do plecaka: Rico i Oscar na tropie przygody!

Wakacyjne podróże, nam i naszym dzieciom, umilić mogą dwaj przyjaciele mający interesujące zajęcia i niebagatelne przemyślenia…
 Wielu z nas, w dzieciństwie, w młodości, zaczytywało się „Panem Samochodzikiem”, „Anią z Zielonego Wzgórza”, „Braćmi Lwie Serce” czy „Czarnymi Stopami”. Nasi bohaterowie mieli szalone przygody, cudaczne pomysły i poczucie humoru. Przyjaźnili się, psocili i wpływali na naszą wyobraźnię. Po latach, wspomina się te lektury z uśmiechem i, po kryjomu, chętnie do nich wraca… Kolejne pokolenia mają swoich ulubieńców.
Andreas Steinhöfel, uznany za najlepszego niemieckiego powieściopisarza dla dzieci i młodzieży (2008) zdaje się doskonale rozumieć potrzeby młodych czytelników. Spośród kilkunastu tytułów jego autorstwa, na język polski przełożono przede wszystkim trzy części przygód Rico i Oscara. Kim są ci chłopcy? Pierwszy z nich, Rico, narrator, jest – jak sam o sobie mówi – dzieckiem „głęboko utalentowanym”. Na co dzień uczęszcza do szkoły specjalnej, ma problemy z kulami bingo w swojej głowie, uparcie stara się wychować psa o imieniu Porsche i często musi dłużej pomyśleć nad pewnymi sprawami. Wraz z pracującą w barze mamą, mieszka w kamienicy przy Majowej 93. Oscar natomiast, mieszka w tym samym budynku z tatą. Jest nadzwyczaj inteligentnym, obdarzonym ścisłym umysłem dzieckiem z niezliczoną ilością dziwnych fobii. Nie wychodzi z domu bez nakrycia głowy i to on odkrywa przed Rico znaczenie wielu nowych, trudnych słów.
„Pociąg dudnił i  turkotał przyjaźnie, a  my powoli mijaliśmy przedziały i korytarze. Przez chwilę niemal zapomniałem, dlaczego tu jesteśmy, i cieszyłem się, że niewiele się ruszając, błyskawicznie sunę do przodu. Lecz wkrótce poczułem jeszcze coś innego: nigdy do tej pory nie oddaliłem się tak bardzo od Berlina, ani sam, ani z kimś innym. Właściwie więc powinienem być tak samo podenerwowany jak żeglarz, który wypływa z  zamiarem odkrycia nowego kontynentu. Lecz w mojej głowie bęben z kulami bingo ani drgnął.” Dwaj przyjaciele nie wiedzą co to nuda.
W pierwszej części ich przygód pt. „Rico, Oscar i głębocienie” chłopcy zawierają znajomość i wkrótce, jeden z nich zostaje porwany przez berlińskiego kidnapera „Mistera 2000”. Przyjaciel rusza mu na pomoc. Druga część, „Rico, Oscar i złamanie serca” to pogoń za rozwiązaniem zagadki związanej z wygraną podczas bingo torebką mamy Rico i zderzenie z nieprzyjemnym półświatkiem w pewnym dużym, obcym mieście. Trzecia część, zatytułowana: „Rico, Oscar i złodziejski kamień” zawiedzie bohaterów aż nad Bałtyk: to tam będą szukać zaginionego kamienia z kolekcji zmarłego niedawno sąsiada, pana Fitzkego. Jedno jest pewne: wszystkie przygody rozpoczynają się na progu wspólnej kamienicy.
Świat w jakim przychodzi żyć naszym bohaterom, nie jest idealny. Jest taki, jaki jest w rzeczywistości: często brzydki, pełen niezrozumiałych dla dziecka postaw, patologii i niedojrzałych zachowań ludzi dorosłych. Ale na ten właśnie skomplikowany świat – patrzymy oczami upośledzonego chłopca. Rico myśli po swojemu, próbuje zrozumieć, ale nie zawsze mu się to udaje. Akcja toczy się więc swoim tempem, wymaga dostosowania się i uczy właściwie rozumianej tolerancji.
Jestem pewna, że przygotowane przez Wydawnictwo WAM publikacje o dwójce przyjaciół – spodobają się i dzieciom, i rodzicom; pozwolą popatrzeć na wiele spraw na nowo i w inny sposób. Wszystkie części „Rico i Oscara” dostępne są zarówno w postaci książki, jak i audiobooka. Jeśli ktoś skorzysta z pierwszej opcji – doceni ilustracje i „trudne słowa” w ramkach; jeśli postawi na wersję do słuchania – da się porwać opowieści dzięki fenomenalnie czytającemu ją Arturowi Barcisiowi.


Anna Wojna

Książki można nabyć TUTAJ






Dziękujemy za przesłanie błędu