Zaloguj się
Ks. Paweł Pająk: Pan Bóg planuje, mnie pozostaje Mu zaufać
W parafii w Olszance nastąpiły zmiany – od nowego miesiąca posługę proboszcza pełni w niej ks. Paweł Pająk, były wikariusz w kościele świętego Rocha w Nowym Sączu. W czerwcowym biuletynie „Gloria Tibi Trinitas”, wydawanym przez parafię św. Rocha w Nowym Sączu ukazał się wywiad z żegnającym się ze wspólnotą księdzem, który dzieli się z czytelnikami swoimi refleksjami na ten temat.
Wspomina on, że czteroletnia posługa parafii św. Rocha była czasem wielkiej działalności Bożej łaski, podczas które dane mu było zobaczyć na własne oczy wiele nawróceń, co stało się źródłem jego wielkiej radości. Powiedział także, że bardzo ważną działalnością dla niego było założenie wspólnoty modlitewnej dzieci, której później przewodził. – Jest ona pewnym znakiem i darem dla nas wszystkich, dla mnie osobiście, dla tej parafii, a może dla całego świata - mówi kapłan.
Dodał, że spotkania będą się nadal odbywać z uwagi na dekret biskupa, a jego zadanie przejmie nowy wikariusz, na co wyraził zgodę ksiądz prałat. Ks. Pająk zwrócił się także do najmłodszych zachęcając ich, aby wytrwali w swoich postanowieniach, pomimo trudności jakie na pewno ich czekają. – Nie sztuką jest coś zacząć, zafascynować się emocjonalnie, ale trwać. Jeżeli będzie wytrwałość – będą owoce
Odniósł się także on do nowego zadania jakie go czeka, czyli przejęcia probostwa w Olszance. Mówił, że jest ono dla niego Bożym znakiem, ponieważ trafi on do parafii Matki Bożej Królowej Polski, co wiąże się też z Pomocnikami Maryi w duchu kardynała Wyszyńskiego, którzy patronowali grupie modlitewnej dzieci w parafii św. Rocha. Wyraził także nadzieję, że dzieci z jego nowej parafii także przystąpią do tej właśnie grupy. – Tyle chcę, a resztę zostawiam Panu Bogu – podsumował swoje stwierdzenie ksiądz Pająk. Zaznaczył, że priorytetem, który będzie mu przyświecał podczas nowej posługi, stanie się pomoc ludziom zagubionym.
Nowy proboszcz Olszanki powiedział, że ufa w możliwość stworzenia wspólnie z parafią św. Rocha większej wspólnoty modlitewnej dzieci.
– To są moje marzenia – wyznał. – Tylko trzeba wytrwać w miłości, kochać Jezusa, żyć Słowem Bożym, a On będzie prowadził wszystko. – stwierdził na koniec.
W biuletynie parafii św. Rocha znajdziemy także inne ciekawe artykuły, m.in. o Karolinie Kózkównej, wycieczce młodzieży do Jurkowa oraz kolejną część materiału o Stanisławie Kuligu – członku Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej.
(oprac. MŁ)
