Duchowieństwo. Znacznie więcej jest jeszcze do odkrycia niż zostało odkryte

Na zewnątrz kamienne, surowe świątynie, a ich wnętrza kryją prawdziwe bogactwo estetyczne. Właśnie w takich bazylikach Ewangelię głosili pierwsi sądeccy duchowni. Jakie były ich losy? Dlaczego powrócili do miejsc, w których dorastali? Posłuchajcie, co o najnowszym kwartalniku "Sądeczanin HISTORIA" mówi jego redaktor, Jakub M. Bulzak.

Święty Świerad był postacią niezwykle ciekawą, o którą od lat spierają się historycy. Jego losy stały się inspiracją artykułu dr Sławomira Wróblewskiego, który przybliża czytelnikom życiorys pustelnika pochodzącego z oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów od Nowego Sącza miejscowości Tropie.

Zobacz także: O dziejach sądeckiego Kościoła w kwartalniku "Sądeczanin HISTORIA"

Ziemia limanowska zawsze gości na łamach kwartalnika "Sądeczanin HISTORIA". W najnowszym numerze historycy Sylwester Rękas i Karol Wojtas prezentują sylwetki bardziej współczesnych, żyjących w XX wieku duchownych, zasłużonych dla tamtego regionu – księdza Jana Bukowca, niezłomnego budowniczego kościoła w Sowlinach, księdza prałata Kazimierza Łazarskiego, budowniczego bazyliki Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej, księdza prałata Ludwika Kowalskiego – limanowskiego proboszcza oraz biskupa Piotra Bednarczyka, który urodził się i wychowywał w Limanowej.

Czytaj też: Jakub Bulzak: epidemia zaburzyła katolikom pewien obrzędowy rytm

Więcej na temat duchowieństwa na Sądecczyźnie i religijnych zwyczajów przeczytasz w jesiennym kwartalniku "Sądeczanin HISTORIA". Aby go kupić, wystarczy wejść na stronę e-wydanie.sadeczanin.info i za pomocą kilku kliknięć uzyskać dostęp do jedynego takiego pisma w regionie. Kwartalnik można znaleźć również w kioskach, księgarniach i innych punktach sprzedaży na terenie naszego miasta.

Zachęcamy do lektury! (k.kos@sadeczanin,info, film: Daniel Szlag)

Skomentuj