Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
25/07/2013 - 09:46

Cudowne miejsce: Jawor - Święta Góra Łemków

Kaplica na czubku góry otoczona jaworami, kilkadziesiąt krzyży wbitych w ziemię i studnia, która nigdy nie wysycha. To miejsce święte dla prawosławnych położone nieopodal Wysowej Zdroju, gdzie w okresie międzywojennym ukazała się Matka Boża. Teraz pielgrzymują tam potomkowie przesiedlonych Łemków, Polacy, Ukraińcy i Słowacy.
Na górę Jawor spod cerkwi prawosławnej w Wysowej prowadzi droga szutrowa, szlak pieszo-rowerowy oznaczony początkowo kolorem zielonym. Po kilkudziesięciu metrach następuje zejście ze szlaku na lewo. Najpierw droga prowadzi łagodnie wśród łąk, potem stromo wznosi się wzdłuż zadrzewionego jaru. Całość ma nie więcej niż 3 km.
- Jest to osobliwe miejsce, gdzie człowiek czuje spokój – opisuje górę ks. Ihumen Pafnucy, proboszcz parafii prawosławnej św. Michała Archanioła w Wysowej –Zdroju. - Pięć lat temu do życia został powołany męski dom zakonny w Wysowej Zdroju. Obecnie przebywa w nim jeszcze Ojciec Mojżesz i razem opiekujemy się świętym miejscem – wyjaśnia.

Historia sanktuarium rozpoczęła się podczas jednej z nocy w 1925 roku, kiedy to cztery Łemkinie wracały ze słowackiego Gabołtowa z odpustu do Wysowej poprzez górę Jawor. Nielegalnie przekraczały pobliską granicę. Jedna z nich, wdowa Klafiria Demiańczyk doznała objawienia, ukazała się jej świetlista postać Matki Boskiej. Na drugi dzień, gdy powróciła ponownie w to samo miejsce, znów zobaczyła przenikliwe światło oraz postać Matki Boskiej, która poprosiła aby w tym miejscu wybudować kaplicę.
Na początku zarówno duchowni jak i władze odnosili się do wydarzeń na górze bardzo sceptycznie. Zakazano chodzenia na górę, jednak wierni nadal często chodzili się tam modlić. Według przekazów ustnych objawienia miały miejsce jeszcze kilka razy. Specjalnie powołana komisja z polecenia przemyskiego biskupa greckokatolickiego Jozafata Kocyłowskiego dokładnie przesłuchała świadków, których relacje były bardzo wiarygodne. Wkrótce postawiono na górze kaplicę poświęconą Matce Boskiej Opieki, a wkrótce po jej poświęceniu w pobliżu trysnęło źródełko, które według przekazów wiernych miało cudowne właściwości. Ludzie ciągnęli tutaj zewsząd, doznając uzdrowień. W miejscu źródełka stoi obecnie studnia, nakryta drewnianą obudową zakończoną daszkiem, na placu cerkiewnym stoi prawosławny krzyż rocznicowy i inne mniejsze kapliczki.
- Poświęcenie wody odbywa się podczas tak zwanej niedzieli Samarytanki, czyli w piątą niedzielę po prawosławnej Wielkanocy – tłumaczy Ihumen. – Pewna pani opowiedziała mi swoją historię związaną z tą studnią. Bardzo niefortunnie złamała sobie nogę, lekarze wątpili w to, czy będzie w stanie w ogóle chodzić. Na Świętej Górze Jawor obmyła nogi w poświęconej wodzie. Teraz ta pani normalnie chodzi.

Po II Wojnie Światowej w ramach akcji Wisła przesiedlono tutejszą ludność na Wschód. Kaplica przestała pełnić swoje funkcje, przejęło ją Wojsko Ochrony Pogranicza tworząc sobie w niej strażnicę, w zimie ogrzewali się paląc wystrój. Ocalał jedynie obraz Matki Bożej i nieliczne ikony, które udało się zabrać wyjeżdżającym ze sobą. W 1956 roku, kiedy przesiedleni Łemkowie zaczęli powracać w rodzinne strony rozpoczęto starania o przywrócenie pierwotnych funkcji kaplicy. Na zgodę czekali 13 lat, w 1969 roku kaplicę objęła parafia prawosławna w Wysowej.
Obecnie w sanktuarium pod górą Jawor uroczyste nabożeństwa odprawiane są kilka razy w roku. Największe święto ma miejsce 12 lipca, w dzień apostołów Piotra i Pawła (według kalendarza juliańskiego). Mszę celebrują biskupi, wierni przybywają dość licznie. Odbywają się pielgrzymki, a pielgrzymujący przynoszą krzyże, które ustawiają jako pamiątki po sobie wokół kaplicy.

Dominika Tabasz
 






Dziękujemy za przesłanie błędu