Biskup Andrzej Jeż podjął decyzję: w tym roku nie będzie tradycyjnej kolędy

- W tym roku duszpasterskim rezygnujemy z tradycyjnej formy wizyty duszpasterskiej („od drzwi do drzwi”) oraz zbierania jakichkolwiek ofiar z nią związanych. Aby podtrzymać więź wiernych ze wspólnotą parafialną, zapraszamy na mszę św. do kościoła, rodziny z kolejnych rejonów parafii – informuje biskup tarnowski Andrzej Jeż.

Zgodnie z zarządzeniem biskupa, msza święta, którą kapłani będą sprawować w kościołach parafialnych, będzie ofiarowana w intencji zaproszonych rodzin. W związku z tym, pasterz diecezji wyraził zgodę, aby kapłani sprawowali dwie msze święte w tym samym dniu. Biskup Andrzej Jeż zachęca, aby podczas tych mszy księża zaangażowali wiernych w posługę liturgiczną. Dzięki temu Eucharystia będzie miała bardziej „rodzinny” charakter.

- Ponieważ w tym roku zabraknie tradycyjnej rozmowy duszpasterskiej, wskazane jest wygłoszenie choć krótkiej homilii, w której wychodząc od tekstów świętych z pasterską troską poruszone zostaną tematy związane z życiem rodzinnym i małżeńskim. Na zakończenie mszy św. należy dokonać obrzędu poświęcenia wody, którą wierni przynieśli ze sobą, aby mogli potem korzystać z niej w swoich domach – wyjaśnia biskup Andrzej Jeż.  

Pasterz diecezji zachęca również, aby kapłani po mszy świętej poprowadzili specjalne nabożeństwo. Może to być na przykład adoracja zakończona indywidualnym błogosławieństwem każdej rodziny Najświętszym Sakramentem. ([email protected] Źr. Portal Diecezji Tarnowskiej, Fot. Ks. Marian Kostrzewa, Pixabay)