100-lecie Fatimy w Nitrze z „naszym” biskupem

13 maja w Nitrze grupa Sądeczan wzięła udział w całodniowym, międzynarodowym, spotkaniu modlitewnym. Program był bardzo bogaty, godny dla uczczenia setnej rocznicy objawień w Fatimie.

Spotkanie zaczęło się od Adoracji IHS. Konferencję wyjaśniającą sens objawienia Matki Bożej w Fatimie, wydarzenia z tym związane, osoby i miejsca tych wydarzeń przedstawił ojciec Paul Maria Stigl, założyciel Zgromadzenia Rodziny Maryi Matki Wszystkich Ludzi.

Panie Jezu Chryste, Synu Ojca,
ześlij teraz Ducha Twego na ziemię.
Spraw, aby Duch Święty zamieszkał w sercach wszystkich narodów
i chronił je od upadku, katastrofy i wojny.
Niechaj Pani wszystkich narodów,
Święta Dziewica Maryja,
stanie się naszą Orędowniczką.
Amen.

Według zatwierdzonych przez Kościół objawień z Amsterdamu, Maryja Matka Wszystkich Ludzi przekazuje nam plan zwycięstwa. Piękny jest Jej obraz, na którym za Jej plecami jest umieszczony krzyż, a Ona sama stoi na kuli ziemskiej, ale pod Jej stopami jest czysto. Wąż został już pokonany.

W chwili zjawienia w Fatimie trwała I wojna światowa, a Matka Boża zapowiadała
następną, jeszcze gorszą. Oczywiście losy te leżały w naszych rękach, zależały od naszego nawrócenia. Podobnie z objawieniami z Amsterdamu - Maryja nasze przyszłe losy wiąże z odpowiedzią na wezwanie, zwłaszcza nas, wierzących - abyśmy Matkę Bożą ukazali wszystkim ludziom.

Zgromadzenie, kapłani i siostry ojca Stigla, pracują w wielu miejscach światowego konfliktu. Żołnierzom przekazują „broń duchową”. Obrazki z Matką Wszystkich Ludzi, na którym jest modlitwa.

Biskup Jan Sobiło „uzbroił” w te obrazki obydwie strony konfliktu w Donbasie. Jak rozmawiał ostatnio z żołnierzami ani jedna, ani druga strona nie widziała sensu tej wojny. Mają też zgodność, że tylko Bóg może zakończyć tę wojnę.

III wojna światowa w kawałkach, jak mówi Papież. Wojna duchowa. 13 maja, 100-lecie objawień. Jedni na procesjach z różańcem, czuwaniach ... inni na wódce. Tak już będzie do końca - twierdzi o. Stigl. Najważniejsze, aby nie potępiać tylko wypraszać nawrócenie i miłosierdzie dla grzeszników.

Głównym celebransem Mszy świętej w Nitrze, podczas której dokonano Aktu Zawierzenia Świata Niepokalanemu Sercu Maryi był „nasz” ks. biskup Andrej Imrich, pochodzący z Mniszka nad Popradem, mówiący po polsku bez żadnego, obcego, akcentu. Jest on emerytowanym biskupem diecezji spiskiej. Mszę św. koncelebrował wspomniany ks. biskup Jan Sobiło z Zaporoża na Ukrainie oraz gospodarz, ks. bp Wiliam. To dzięki niemu dojdzie do niebywałego wydarzenia na Słowacji, podobnego jak przy końcu ubiegłego roku w Polsce.

W niedzielę 25 czerwca, w całej Słowacji zostanie odczytany specjalny List Pasterski Episkopatu, a 5 lipca w największe święto - Cyryla i Metodego Słowacja dokona Aktu Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa i Niepokalanego Serca Maryi.

Zapytany o. Stigl o przesłanie dla Polski, wynikające z objawień w Amsterdamie, powiedział: Polska weszła na dobrą drogę, gorzej z innymi krajami. Zauważył że południe Polski i Tyrol, z którego pochodzi, mają wiele wspólnego. Przede wszystkim kult Najświętszego Serca Pana Jezusa. Ojciec Stigl bardzo lubi polskich świętych - o. Maksymiliana Kolbe, brata Alberta i szczególnie św. Jana Pawła II z którym rozmawiał za życia o Maryi jako Współodkupicielce.

Emerytowany biskup Andriej w rozmowie po nabożeństwie, chwalił ojczyste strony. Barwnie, po polsku, opisywał okolice Piwnicznej, Litmanowej. Wspominał swój udział w pielgrzymce papieża Jana Pawła II do Starego Sącza i w uroczystościach sakry biskupiej ks. bpa ordynariusz Andrzeja w Tarnowie.

Jest powód do dumy z tradycji tej wielkiej i małej Ojczyzny jaką jest Sądecczyzna, kiedy inni wchodzą na drogę tych samych działań.

Sądecki Pielgrzym