Partyzanci na terenie Sądecczyzny. Tutaj las dawał ludziom schronienie [WIDEO]

Zobacz także: Spotkanie z historią w Żmiącej. O tych, którzy dla Polski chcieli oddać wszystko [ZDJĘCIA]

- Konspiracja musiała powstać w Małopolsce, ponieważ Kraków był jednym z większych miast – mówił profesor Olgierd Grott z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Domu Spotkań z Historią w Żmiącej.

Szereg organizacji konspiracyjnych kształtował się w stolicy obecnego województwa małopolskiego. Stopniowo te liczne organizacje ewaluowały – część z nich zmieniła się ostatecznie w Armię Krajową. Małopolska pod tym względem nie odbiegała od innych części kraju.

Profesor Grott w rozmowie z Zygmuntem Berdychowskim zauważa również, że to w dużych ośrodkach miejskich konspiracja była najbardziej aktywna. Tu mieszkali patrioci, żołnierze.

- Ale były także tereny, które sprzyjały temu, aby partyzantkę prowadzić. Dobrym terenem są właśnie góry, miejsce gdzie obecnie się znajdujemy. Tutaj las dawał schronienie – dodał profesor krakowskiego UJ.

To może Cię zainteresować: Każdy chce być bohaterem, również młodzi ludzie. Rozmowa z Zygmuntem Berdychowskim

Gość Domu Spotkań z Historią wymienił również oddziały, które działały na terenie Sądecczyzny. Wśród nich nie mogło zabraknąć 1. Pułku Strzelców Podhalańskich, stacjonującego w Szczawie.

Działające w rozproszeniu oddziały scalały się do przeprowadzenia większych bitew. Które bitwy stoczone na terenie Sądecczyzny prof. Olgierd Grott uważa za szczególnie istotne? Jak zakończyła się historia małopolskiej konspiracji? Zobaczcie materiał wideo, aby poznać odpowiedzi na te pytania. ([email protected], wideo: Mateusz Pogwizd)