Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
09/05/2021 - 16:35

"Polski i rosyjski sprawiają, że myśl nabiera mocy jak herbata."

„Matematyka to język, w którym nie można wyrazić nieprecyzyjnych czy mglistych myśli”

(...) W 1960 roku wydano moją książkę Unsolved Problems of Mathematics. Wiele lat temu Françoise zapytała Steinhausa, dlaczego ludzie uważają mnie za całkiem dobrego matematyka. Według niej Steinhaus odpowiedział: „C’est î’homme du monde qui pose le mieux les problemes” („To ten człowiek, który najlepiej na świecie przedstawia problemy”). Moja reputacja najwyraźniej opiera się na tym, że umiem stawiać problemy i zadawać pytania właściwego rodzaju. (…)

Czym dokładnie jest matematyka? Wielu próbowało zdefiniować matematykę, ale bez powodzenia – jest to zawsze coś innego. Ludzie wiedzą, że matematyka zajmuje się liczbami i figurami, układami, relacjami, operacjami, a jej formalne struktury, oparte na aksjomatach, dowodach oraz twierdzeniach nie zmieniły się od czasów Archimedesa. Wiedzą też, że matematyka rzekomo stanowi podstawę całego racjonalnego myślenia. (…) Samo istnienie matematyki wynika z faktu, że istnieją twierdzenia, które łatwo jest sformułować, ale ich dowody wymagają wielu stron wyjaśnień. Nikt nie wie, dlaczego tak jest. Prostota wielu twierdzeń ma aspekt zarówno estetyczny, jak i filozoficzny. (...)

Na matematykę można też jednak spojrzeć inaczej, dostrzegając jej nieatrakcyjną stronę. Ten brak atrakcyjności wiąże się z koniecznością dbania o szczegóły, sprawdzania poprawności każdego kroku. W matematyce nie można poprzestać na malowaniu grubym pędzlem – w pewnej chwili trzeba uzupełnić wszystkie detale. „Matematyka to język, w którym nie można wyrazić nieprecyzyjnych czy mglistych myśli” – powiedział Poincaré; było to, jak mi się wydaje, podczas wykładu na temat nauki światowej, który wygłosił na targach w St. Louis wiele lat temu. Podał przykład wpływu języka na sposób myślenia, opisując, jak różne odczucia budzi w nim angielski i francuski. Skłonny jestem się z nim zgodzić. (…)

Polski i rosyjski sprawiają, że myśl nabiera mocy jak herbata. Języki słowiańskie skłaniają do zamyślenia, są pełne uczucia, wylewne, bardziej psychologiczne niż filozoficzne, ale mimo to nie tak mgliste i rozgadane jak niemiecki, gdzie można łączyć wyrazy i sylaby. Skutkiem tego jest łączenie myśli, które niekoniecznie dobrze do siebie pasują. (…) Mówiąc ogólnie, moje odczucia na temat języków są następujące: kiedy mówię po niemiecku, wszystko wydaje mi się przesadzone, po angielsku odwrotnie – pomniejszone. Tylko po francusku wszystko wydaje się właśnie takie, jak trzeba, no i oczywiście po polsku też, ponieważ jest to mój język ojczysty i jako taki jest dla mnie naturalny. (…)

Matematyka to oczywiście pewien bardzo zwięzły sposób sformalizowania całego racjonalnego myślenia. Ponadto umożliwia ona (jak to widać w szkołach podstawowych, średnich i wyższych) ćwiczenie umysłu, które, podobnie jak trening sportowy, usprawnia narząd. Trudno powiedzieć, czy umysł dzisiejszego matematyka jest sprawniejszy niż umysł matematyka ze starożytnej Grecji, jednak może w dłuższej, ewolucyjnej skali takie zmiany są nieuniknione. Wyznaję pogląd, że matematyka może odgrywać wielką rolę genetyczną, że jest to jeden z niewielu sposobów udoskonalania ludzkiego mózgu. Jeśli to prawda, nic nie może być ważniejsze dla ludzkości i dla jej przyszłych losów. (…)

Stanisław Ulam, Przygody matematyka. Autobiografia. Znak Horyzont 2021

Dziękujemy wydawnictwu Znak Horyzont za udostępnienie cytowanych fragmentów







Dziękujemy za przesłanie błędu