Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
09/03/2020 - 10:55

Dobra książka: dla maturzystów i nie tylko... "Pan Tadeusz" (1)

Każdy czytał, przynajmniej fragmenty, po raz pierwszy, najczęściej ze szkolnego obowiązku. Drugi raz już dla przyjemności. Zazdrościmy dzisiejszym licealistom, tegorocznym maturzystom, więc dla własnej przyjemności i dla licealnych wspomnień publikujemy w tym tygodniu fragmenty lektury niezapomnianej, lektury radosnej i śmiałej młodości. Zespół redakcyjny Dobrej Książki.

[…] Stąd się Hrabia żali,

Że cywilizacja większa u Moskali;

Bo tam o polowaniu są ukazy cara

I dozór policyi, i na winnych kara>>.

Telimena, ku lewej iźbie obrócona,

Wachlując batystową chusteczką ramiona:

<<Jak mamę kocham, rzekła, Hrabia się nie myli,

Znam ja dobrze Rosyją. Państwo nie wierzyli,

Gdy im nieraz mówiłam, jak tam z wielu względów

Godna pochwały czujność i srogość urzędów.

Byłam ja w Peterburku, nie raz, nie dwa razy!

Miłe wspomnienia! Wdzięczne przeszłości obrazy!

Co za miasto! Nikt z Panów nie był w Peterburku?

Chcecie może plan widzieć? Mam plan miasta w biurku.

Latem świat petersburski zwykł mieszkać na daczy,

To jest w pałacach wiejskich (dacza wioskę znaczy).

Mieszkałam w pałacyku, tuż nad Newą rzeką,

Niezbyt blisko od miasta i niezbyt daleko,

Na niewielkim, umyślnie sypanym pagórku:

Ach, co to był za domek! Plan mam dotąd w biurku.


Adam Mickiewicz, PAN TADEUSZ, czyli ostatni zajazd na Litwie. Wydawnictwo „Alfa”, Warszawa 1988, Księga druga ZAMEK, str. 60-61







Dziękujemy za przesłanie błędu