Św. Małgorzata nie jest oficjalną patronką Nowego Sącza? Nie ma dekretu watykańskiego

Mieszkańcy Nowego Sącza są zdziwieni że przez tak wiele lat miastu nie udało się uzyskać dekretu Stolicy Apostolskiej w tej sprawie.

Zawsze w herbie była św. Małgorzata i myślę że tak powinno zostać. Ja jestem nauczycielką – opowiada sądeczanka – I tak uczymy właśnie nasze dzieci. Okazuje się że tylko cztery miasta w całej diecezji tarnowskiej posiadają podobny dokument. Na trop tych informacji wpadł proboszcz sądeckiej bazyliki ks. Jerzy Jurkiewicz.

Kilka lat temu tłumaczyłem dekret nadający Mielcowi patronat Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Przychodząc na tą parafię zacząłem szukać czy jest taki dekret. Nie znalazłem go. Jak twierdzi Wojciech Piech – zastępca prezydenta Nowego Sącza – w większości miast patron jest uznawany tylko drogą obyczaju lub tradycji. Mimo to rajcy porusza ten temat na najbliższej sesji Rady Miasta. Pochwalamy tą inicjatywę księdza prepozyta. To oryginalny pomysł, który warto powielać także w innych gminach.

Idealną okazją do nadania takiego dekretu byłaby przypadająca w przyszłym roku 725. rocznica lokacji miasta. Dlatego rajcy jak najszybciej muszą wystąpić z taką prośbą do biskupa tarnowskiego.

Z podobnym problemem 2 lata temu zmierzył się Stary Sącz. Chociaż patronką miasta od wieków jest św. Kinga nie było to nigdzie zapisane – opowiada na naszej antenie Burmistrz Jacek Lelek.

Taki dokument już jest w rękach biskupa ordynariusza i 19 czerwca br. oficjalnie zostanie przekazany naszemu miastu. Będzie to duże święto i ważne wydarzeni historyczne dla Starego Sącza.

Okazja do przekazania dekretu jest tym bardziej podniosła, że w tym dniu przypada Diecezjalne Święto Rodzin, a w kalendarzu kościoła katolickiego wspomnienie św. Kingi.

(P)

źródło: RDN.pl