Podhalańczycy: o swoje bezpieczeństwo musimy zadbać sami!
Kazimierz Świerad - przewodniczący Komisji Rewizyjnej Stowarzyszenia Kasa Wzajemnej Pomocy na powrót I Pułku Strzelców Podhalańskich do Nowego Sącza patrzy przez pryzmat naszych historycznych doświadczeń. Zwłaszcza tych, związanych z pomocą sojuszników w czasie konfliktów zbrojnych. - NATO to NATO, ale o swoje bezpieczeństwo w sytuacji zagrożenia musimy tez zadbać sami - mówi.
Zobacz też: Radny Ziaja nie zna człowieka, który nie chce powrotu Podhalańczyków
- Coraz częściej słyszymy o następnej wojnie, tak donosi prasa. Jesteśmy nafaszerowani coraz to nowszą techniką natomiast mało jest wojska w Nowym Sączu. Nie wiem dlaczego i jak to się stało, że wojsko zostało zlikwidowane, ale niezależnie od spraw politycznych, wojsko jest i było potrzebne w Nowym Sączu. To nam potrzebne, żeby czuć się bezpiecznym tutaj – mówi Świerad.
ES [email protected] Film: Krzysztof Stachura