Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
30/07/2013 - 15:00

WSB - NLU wyszła z długów? Rektor: 600 tys zł na plusie

- Wyższa Szkoła Biznesu – NLU po raz pierwszy od dawna jest na finansowym plusie - ogłosił z dumą rektor tej uczelni. – Ratowano się pożyczką z Miasteczka Multimedialnego więc są efekty – komentują współudziałowcy spółki, skonfliktowani z reprezentującymi szkołę wspólnikami.
Władze WSB- NLU z dumą ogłosiły, że w maju tego roku, po raz pierwszy od dobrych kilku lat, uczelnia zanotowała dodatni wynik finansowy: 600 tys. zł na plusie. Od kilku lat szkoła zmagała się z koniecznością spłaty długów, skąd więc taki bilans?
- Od kiedy jestem rektorem starałem się zrestrukturyzować szkołę i wydaje mi się, że z dobrym skutkiem. Wynik nam się bilansuje i jeśli taki stan rzeczy uda się utrzymać, to będziemy na dobrej drodze do tego, żeby utrzymać płynność finansową na stałe – mówi dr Wiktor Patena, rektor WSB- NLU.
Jego zdaniem to podjęte w ostatnim roku działania spowodowały, że na kontach uczelni przybyło pieniędzy. – Dbamy na przykład o międzynarodowy wymiar uczelni. To ważny punkt zmian w profilu szkoły. Bardzo też liczę na efekt dobrej współpracy z Miasteczkiem Multimedialnym, które chcemy wspierać swoim potencjałem naukowym. To projekt ważny przecież dla nas wszystkich, nie tylko dla właścicieli i inwestorów, ale także dla Nowego Sącza – dodaje rektor.

Robert Gmaj ze spółki Futurus, właściciel uczelni i pełniący obecnie obowiązki jej  kanclerza, nie ukrywa, że to właśnie kwestie stabilności finansowej szkoły były jednym z głównym powodów jego konfliktu z Adamem Górskim i firmą Erbet. – To z powodu uczelni nastąpił pierwszy zgrzyt w naszych stosunkach. Latem 2012 roku nasza uczelnia była w okresie głębokiej restrukturyzacji i spłacała część swojego -liczonego w milionach - długu, więc brakowało płynności. Na dodatek był to środek wakacji, nie było zatem wpływów. Na szczęście udało się nam wyprostować zadłużenie na zero – oświadczył Gmaj na ubiegłotygodniowej konferencji prasowej.

Chodziło mu o pożyczkę pół miliona złotych ze środków własnych spółki Miasteczko Multimedialne, z zabezpieczeniem podpisanym przez Adama Górskiego, jej współudziałowca. - Czy te pożyczki wróciły do Miasteczka? Tego nie wiemy, bo skutecznie blokowany jest w spółce nadzór właścicielski, ale rektor Patena twierdzi, że uczelnia w tym roku, po pięciu miesiącach ma 600 tys. zł zysku – komentuje Ludomir Handzel, pełnomocnik skłóconych z władzami WSB - NLU sądeckich przedsiębiorców.

Jedno jest pewne, kluczowa dla WSB- NLU będzie druga połowa tego roku, bo tak naprawdę tylko od tego ilu uczelnia przyjmie nowych studentów zależeć będzie jej finansowy byt.
- Rekrutacja trwa i w tej chwili jest na porównywalnym poziomie do roku poprzedniego. Dostosowujemy się do zapotrzebowania rynkowego uruchomiliśmy nabór na nowe kierunki: administracja publiczna I stopień w formie stacjonarnej i niestacjonarnej oraz niestacjonarna psychologia jednolita magisterska, które już teraz cieszą się dosyć dużym zainteresowaniem kandydatów. Przewidujemy, że w tym roku nabór będzie przynajmniej na poziomie roku poprzedniego, czyli ok. 700 nowo przyjętych studentów – prognozuje Tadeusz Węgrzyński, rzecznik prasowy uczelni.
- Dodatkowo nieustająco rekrutujemy obcokrajowców, którzy w tym roku już nie tylko na studiach licencjackich mogą uzyskać dwa dyplomy, ale również na studiach uzupełniających magisterskich oprócz polskiego tytułu magistra mogą zdobyć amerykański dyplom MBA – przypomina.


BOS
Fot: BOS
 






Dziękujemy za przesłanie błędu