Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 18 kwietnia. Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy, Goœcisławy
03/10/2022 - 20:25

W Niemczech każdy dostanie po 500 euro dochodu obywatelskiego

Państwo niemieckie od dekad stara się budować dobrobyt łącząc gospodarkę wolnorynkową z systemami opieki społecznej. Obecne warunki pomocy dla bezrobotnych zostały wprowadzone na początku XXI wieku przez rząd kanclerza Gerharda Schrödera.

 Opinia publiczna potocznie nazywa ten zasiłek „Hartz IV”. Po 20 latach, niemieckie władze uznały, że potrzebne są zmiany i „rebranding” programu.


•    Niemiecki rząd postanowił wprowadzić zmiany w systemie zasiłków dla bezrobotnych.
•    Dotychczasowy program „Hartz IV” zostanie zastąpiony „dochodem obywatelskim” (Bürgergeld).
•    Nowe zasiłki będą większe i mają być korygowane o wskaźnik inflacji.
•    Większość ekspertów zgadza się, że zmiany były konieczne, ale nie wszyscy popierają ustawę  rządu.
•    Reforma zasiłków to jedna z obietnic wyborczych kanclerza Olafa Scholza.


Rząd kanclerza Olafa Scholza zamierza wprowadzić tzw. „dochód obywatelski” (Bürgergeld). Ma on zastąpić dotychczasowy zasiłek „Hartz IV” i wprowadza kilka istotnych zmian. Komentatorzy i eksperci są podzieleni co do oceny projektu nowej ustawy, ale zasadniczo większość zgadza się, że zmiany są potrzebne.

Według projektu rząd federalny ustali standardową stawkę dla dochodu obywatelskiego na poziomie 502 euro. Dzięki temu od 1 stycznia 2023 roku obecne stawki z „Hartz IV” wzrosłyby o ponad 50 euro. Nowością jest, że obliczenie zasiłku w następnych latach mają być skorygowane o inflację. W pierwszym etapie stawki standardowe zostaną określone za pomocą mieszanego wskaźnika, z którego 30 procent będzie uwzględniać rozwój płac, a 70 procent rozwój cen.

Ustawa zawiera również podwyżki dla osób żyjących w związkach: Dla pełnoletnich partnerów ma obowiązywać w przyszłości standardowa stawka 451 euro. Dla dzieci w wieku od 14 do 17 lat zaplanowano 420 euro. Dla 6 do 13-latków jest to 348 euro, do 5-latków 318 euro.

Dochód obywatelski ma zastąpić w przyszłym roku świadczenia Hartz IV. Trzy partie uzgodniły to w umowie koalicyjnej. Konkretnie stanowi ona, że: „Zamiast obecnego podstawowego wsparcia dochodowego (Hartz IV) wprowadzimy dochód obywatelski.

Dochód obywatelski powinien szanować godność jednostki, umożliwiać partycypację społeczną oraz być dostępny cyfrowo i w nieskomplikowany sposób”. Ponadto, zgodnie z umową koalicyjną, w pierwszych dwóch latach otrzymywania świadczenia, ma ono być wypłacane bez uwzględniania majątku i uznawania adekwatności obecnego mieszkania.

Niektórzy komentatorzy podkreślają, że zmiany poszerzą grupę odbiorców i obniżą próg sankcji za oszukiwanie systemu. Może to doprowadzić do kryzysu solidarności podatników. Istnieje również obawa, że rodziny z dziećmi nie będą dostawały na tyle dużo zasiłków, że rodzicom nie będzie się opłacało podejmować słabiej płatnej pracy.

Zwolennicy zmiany podkreślają, że ustawa „Hartz IV” również wzbudzała kontrowersje i jej rozwiązanie nie są doskonałe. Wielu wyborców socjaldemokratów odwróciło się wtedy od partii m.in. z tego powodu. Hasłem, które towarzyszyło projektowi „Hartz IV” było „wspierać i wymagać”.

Socjalnie nastawienie eksperci uważają, że właśnie wsparcia było zbyt mało i nowy program ma szansę to zmienić.

Reforma systemu zasiłków dla bezrobotnych jest spełnieniem jednej z obietnic wyborczych kanclerza Olafa Scholza. Dotychczasowy program był często krytykowany, jednak kanclerz Angela Merkel nie zdecydowała się go zmienić.

Będąca obecnie w opozycji partia CDU nadal jest przeciwna wprowadzeniu „dochodu obywatelskiego”. Nie ulega jednak wątpliwości, że nawet bez nowej ustawy, zasiłek „Hartz IV” musiałby wzrosnąć ze względu na inflację. (Stefan Kasprzyk/ISW)







Dziękujemy za przesłanie błędu