W imię „mostu heleńskiego” zajeżdżą Zabełecką i Zdrojową? Radny naciska prezydenta o pieniądze
- Jak nie będzie można jeździć mostem heleńskim cały ruch, 80 albo nawet 90 procent samochodów, przede wszystkim osobowych, przeniesie się na most północny. Przez Biegonice jeździć będzie niewiele osób, bo i tak są tam korki. Rondo Jana Pawła II ma jednak ograniczoną przepustowość. Tym samym, tak, jak to było przez pewien czas przy budowie obwodnicy północnej, część kierowców jako naturalny i oczywisty objazd wykorzystywać będzie ulice Zdrojową i Zabełecką - mówił radny Fecko podczas ostatniej sesji.
Zobacz też: Nawet pobożni nie dostaną parkingu na Berka Joselewicza
Odpowiedź na tę interpelację nie jest jednak optymistyczna. – Remont ulicy Zdrojowej i Zabełeckiej jest możliwy do wykonania, jednak na dzień dzisiejszy MZD nie posiada środków na realizację tego zadania – brzmi fragment z oficjalnego dokumentu.
Fecko jednak w optymizmie nie ustaje, bo jak mówi: - W rozmowie z panem prezydentem dowiedziałem się, że jest szansa, że jeszcze na sesji kwietniowej będzie projekt uchwały budżetowej ze zmianą wydatków właśnie na ten cel. Czekam zatem cierpliwie.
Zobacz też: Na Helenie nie wiedzą co będzie na czas budowy mostu heleńskiego
Projekty uchwał już są podane do publicznej wiadomości. W zmianach budżetu po stronie wydatków w dziale Transport i łączność wpisano wzrost o 5 mln 500 tys. zł z czego 810 tysięcy przewidziano dla jednostek miejskich. Czy to tu są środki na Zabełecką i Zdrojową? Odpowiedź poznamy już na najbliższej sesji 25 kwietnia.
ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sadeczanin.info / UM w NS