Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 23 kwietnia. Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha
13/04/2021 - 10:45

Szczepienia w firmach. Niektórzy w Sączu chcą to zrobić, ale jak to ma wyglądać

Duże firmy mają szczepić swoich pracowników, zapowiedział z końcem marca szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. – Niektóre sądeckie przedsiębiorstwa deklarują, że to zrobią, ale czekają na konkretne rozwiązania. Te, wedle zapowiedzi wicepremiera Jarosława Gowina, mają być gotowe do końca tygodnia.

- Liczymy, że akcja szczepień w zakładach pracy ruszy od połowy maja - powiedział minister rozwoju Jarosław Gowin po spotkaniu z prezesem Konfederacji Lewiatan Maciejem Wituckim i  przedstawicielami firm zrzeszonych w tej organizacji.

Jak dodał Gowin, do końca tego tygodnia będą już  konkrety dotyczące organizacji przedsięwzięcia. - Od razu jak propozycję otrzymam, resort rozwoju w dialogu z przedsiębiorcami wypracuje rozwiązania, które będą akceptowalne dla rządu i dla biznesu –zapewnił wicepremier i zapowiedział, że będzie rozmawiał w tej sprawie z Radą Przedsiębiorczości skupiającą główne organizacje biznesowe.

- Jesteśmy dobrej myśli, że wkrótce będzie się można szczepić nie tylko w szpitalach, przychodniach i aptekach, ale także we własnej firmie – powiedział Gowin. W oczekiwaniu na konkretne rozwiązania niektóre sądeckie firmy już deklarują, że swoich pracowników zaszczepią.

Czytaj też Może być podwyżka 500 plus. Nie wyklucza tego ministerstwo finansów

- Jesteśmy tym zainteresowani. W naszej firmie przeznaczymy do tego pomieszczenia oraz wyznaczymy osoby do wsparcia tego przedsięwzięcia - mówi Krystyna Baran, prezes  zarządu firmy Wiśniowski.

Do szczepienia załogi przymierza się też Fakro. - Sprawa jest właśnie omawiana przez zarząd. Decyzja zostanie podjęta niezwłocznie, ze szczególnym uwzględnieniem dobra i woli naszych pracowników – informuje Bogumiła Szczygelska z biura prasowego przedsiębiorstwa.

Podczas spotkania z pracodawcami Jarosław Gowin podkreślił, że szczepienia będą dobrowolne. - Jako minister odpowiedzialny za gospodarkę jestem za jak najszybszym wprowadzeniem certyfikatu dla osób, które przeszły proces szczepień dwóch dawek. Będę przekonywał do tego rozwiązania zarówno kolegów z rządu, jak i opozycji - dodał.

Polski biznes i polskie firmy są absolutnie zainteresowane tym, aby akcja szczepień w zakładach pracy szła jak najszybciej i jak najszerzej, tak, aby jak najwięcej osób zabezpieczyła się przed wirusem– powiedział szef Konfederacji Lewiatan Maciej Witucki.

- Jak tylko będą dostępne szczepionki, firmy są w pełnej gotowości, aby brać udział w akcji szczepień, aby w ten sposób propagować też wśród pracowników akcje szczepienia dla ich osobistego bezpieczeństwa  i bezpieczeństwa działalności ich firm.

Wszyscy pracownicy będą mogli się zaszczepić. To dla nas bardzo ważne. Szczepienia będą powszechne – podkreślił Witucki.

Jak informuje ministerstwo rozwoju, obecnie trwają rządowe konsultacje z przedstawicielami przedsiębiorców, celem wypracowania konkretnych procedur, w tym m.in. sposobu zgłaszania pracowników i zamawiania szczepionek do miejsc pracy. Chodzi o to, aby proces szczepień w firmach był jak najprostszy i powszechnie dostępny. Obie strony mają nadzieję, że w ciągu dwóch tygodni zostaną ustalone procedury.

Kwestie organizacyjne mają spoczywać na pracodawcach. Według wstępnych ustaleń, jeżeli przedsiębiorca zgłosi 500 osób gotowych do szczepienia, to do ustalenia pozostanie tylko termin i miejsce, gdzie będą dostarczone szczepionki dla firmy. Akcja szczepień ma dotyczyć wszystkich pracowników, bez podziału na roczniki.  Ma także objąć współpracowników firm oraz zatrudnionych legalnie cudzoziemców.

Do szczepień w Nowym Sączu szykują się też wielkie sieci handlowe, o czym pisaliśmy artykule Będzie wielkie szczepienie pracowników dyskontów. ([email protected]) fot.IM







Dziękujemy za przesłanie błędu