Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
21/12/2013 - 06:17

Sklep osiedlowy albo duże sieci handlowe. Gdzie na zakupy?

Portal Wirtualna Polska opracował koszyk 24 najczęściej kupowanych produktów w 17 najpopularniejszych sklepach. Wniosek? Największe sieci w większości przypadków nie wykorzystują przedświątecznego okresu do podwyżek cen. Zdaniem sądeckich handlowców nie do końca to jest prawda.
- „Bez zapowiedzi „skontrolowaliśmy" 17 sklepów najpopularniejszych i sprawdziliśmy ceny 24 najczęściej kupowanych produktów. Między sklepowymi półkami widać już świąteczną gorączkę. Nawet przed południem między półkami krząta się więcej osób niż zwykle. Na szczęście największe sieci w większości przypadków nie wykorzystują przedświątecznego okresu do podwyżek cen. Od poprzedniej edycji minęły trzy miesiące. W tym czasie ceny 23 produktów (w koszyku zmieniliśmy wódkę) spadły o 3,2 proc. „ – można przeczytać w raporcie ”finanse.wp.pl”, opracowanym przez Jana Kalińskiego i Sebastiana Ogórka.
Eksperci przypominają , że w zakupowych wyborach nie należy kierować się przekazem reklamowym ale dokładnie przeliczyć, czy zakup danego produktu, określany jako „promocja” może nam się opłacić. Zdaniem handlowców, konkurujących w Nowym Sączu z dużymi sieciami handlowymi, problemem jest to, że klienci często tak bardzo wierzą reklamie, że potem sugerując się nią często przepłacają.
-  Kreowany na najtańszy sklep w Polsce, popularny dyskont  sieciowy zajmuje dalekie 10 miejsce. W praktyce oznacza to, że za koszyk podstawowych produktów zapłacimy tam o ok. 15 zł więcej, niż u zwycięzcy rankingu. Pozytywnie zaskakują natomiast delikatesy, które w zestawieniu uplasowały się na wysokim szóstym miejscu, szczycąc się jednym z największych spadków cen w ciągu roku - twierdzi Agata Skoczeń, handlowiec z Nowego Sącza.

BOS
Fot: BOS
 






Dziękujemy za przesłanie błędu