Sądecki Michalik na tym straci czy też zyska? Obniżka podatków po nowemu

Czytaj też Jak Paulina z Sącza została milionerką na TikToku. Robi furorę w sieci [ZDJĘCIA]

Pomstowali na nią księgowi, teraz wyląduje w koszu. Ulgę dla klasy średniej ma zastąpić liczenie podatków po nowemu. PIT z 17 procent ma spaść do 12. Rząd przekonuje, że nikt nie straci. Wręcz przeciwnie, w kieszeniach Polaków ma zostać 15 miliardów złotych.

- To w bardzo dobra decyzja, jako że było to rozwiązanie, które przysparzało kłopotów wszystkim: pracownikom, przedsiębiorcom i księgowym –  ocenia Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w firmie inFakt, cytowany przez superbiz.se.pl i wylicza to na konkretnym przykładzie.

Czytaj te z Rośnie presja płacowa. Czy firmy w Nowym Sączu dadzą podwyżki? 

Podatnicy znajdujący się w pierwszym progu podatkowym, a więc do kwoty dochodu  120 tys. złotych zapłacą podatek 12 proc. zamiast obecnych 17 proc. Jednocześnie kwota wolna od opodatkowania pozostanie na poziomie  30 tys. złotych. Opodatkowaniu przy pierwszym progu podatkowym podlega zatem  90 tys. zł. Różnica pomiędzy 15,3 zł (90 tys.  razy  17 proc.) a 10,8 tys. zł (90 tys. razy  12 proc.) to 4,5 tys. zł. Tyle mogłaby wynieść maksymalna korzyść podatkowa.

Czytaj też Cenowy szok. Niektóre produkty w sklepach zdrożały nawet o ponad 90 procent! 

Jak zauważa Juszczyk, wraz z likwidacją ulgi dla klasy średniej, korzyść ta rzeczywiście będzie mniejsza. - Przykładowo dla podatnika, który osiąga dochód roczny na poziomie 100 tys. zł, wyniesie niecałe 500 zł. To właśnie w okolicach 100 tys. zł dochodu rocznie, kiedy ulga dla klasy średniej przyjmuje swoją maksymalną wartość, korzyść z obniżenia stawki podatku kosztem likwidacji ulgi będzie najmniejsza – tłumaczy ekonomista. 

Czytaj też Czarna dziura z cenami z kosmosu. Koniec ekogroszku w Nowym Sączu 

W październiku 2019 roku obniżona została stawka pierwszego progu podatkowego z 18 proc. na 17 proc.  Ponieważ zmiana weszła w życie pierwszego dnia miesiąca października, a więc po tym, jak minęło trzy czwarte roku, to efektywna stawka opodatkowania za cały 2019 rok wyniosła 17,75 proc. – wskazuje Juszczyk. Bazując na tym przykładzie można się spodziewać, że stawka opodatkowania za cały 2022 rok nie wyniesie zapowiadanych 12 proc., lecz 14,5 proc., jako że obniżka ma nastąpić po połowie roku. ([email protected]) fot.jm