Sądeckie Miasteczko Rowerowe z nowym opiekunem
Obiekty stały puste od września, bo dotychczasowemu dzierżawcy, firmie LESKO, po 10 latach skończyła się umowa z miastem. Oprócz karczmy na ternienie Miasteczka znajdują się m.in. tory do nauki jazdy na rowerze, skate park, boisko do siatkówki plażowej, tor modelarski, scena i plac zabaw dla dzieci.
Spółka zobowiązana była również do sprawowania całorocznej opieki nad pobliskim Laskiem Schwerteńskim (miała ochraniać drzewa przed uszkodzeniem przez chuliganów, kosić trawę, zbierać śmieci i dbać o stan techniczny i estetyczny wygląd miasteczka rowerowego, a w razie potrzeby przeprowadzać remonty bieżące bez zwrotu wartości nakładów z tego tytułu).
Miasto ogłosiło nowy przetarg na „najem obiektu gastronomicznego wraz z gruntem niezbędnym do racjonalnego korzystania z tego budynku - gruntem obejmującym część działki przy ulicy Nadbrzeżnej w Nowym Sączu, na którym posadowiony jest budynek gastronomiczny wraz z miejscami parkingowymi, a także terenem, na którym zlokalizowany jest skatepark i terenem, na którym znajduje się miasteczko rowerowe”.
Cena wywoławcza czynszu wynosi 7 800 zł netto miesięcznie. Nikt się nie zgłosił idoszło nawet do tego, że przez jakiś czas Miasteczko była zamknięte na kłódkę. Ostatecznie, przed tygodniem, wybrano nową firmę, która w mieście prowadzi kilak obiektó gastronomicznych. Właściciel będzie płacić miastu 10 060 zł netto miesięcznie.
BOS
Fot: BOS